Moja siostra za pieniądze komunijne córki zrobiła sobie remont...

Brak słów łącznie nazbierało się z 2500 zł sporo gości było, a moja siostra sobie zrobiła za te pieniądze remoncik kuchni... Co o tym sądzicie, bo dla mnie to nie do pomyślenia, żeby ukraść swojemu dziecku pieniądze...

normalka, mi tez rodzice zabrali pieniadze i oplacili za to rachunki :O

Religia katolicka i jej praktyki religijne są przeznaczone dla nędzarzy. Ubogich duchem, bez kszty przyzwoitości i nie mających pieniędzy. Czyli - twoja siostra zachowała się zgodnie z kanonami swojej wiary.

moi rodzice za pieniądze z mojej komunii kupili mi rolki a za resztę sobie nowy telewizor do salonu :(

Nosz qźwa!!! Rolki ci kupili??? To nie katoliki~! - powinni kupić se telewizor a reszte przepić. Totalny brak wiary...

a twoje siostrzenica z tej kuchni nie będzie korzystać??? a ta co dostała tylko rolki nie korzystała z nowego telewizora???

A ja synowi kupilam garnitur a sobie buty i nie uwazam ze to zbrodnia bo syn od nas na komunie dostal wycieczke 3 dniowa za400zl ,a wyprawienie komuni kosztowalo 2500 a twoja siostra zrobila za darmo komunie i corce tez nic nie musiala kupowac

Remont kuchni za 2.5 tysiąca? Wow, to zaszalala

mi rodzice kupili mój pierwszy komputerek był do kitu bo z dupą i z milenium a kolega miał płaski z xp :O ale ogólnie się cieszyłam bo inaczej w ogóle bym nie miała rodzice nigdy mi nic nie kupowali woleli wydawać na siebie ja chodziłam w dziurawych trampkach do szkoły

No co? Kupiła domestosa i umyła kafelki i zlew. I kuchnia jak nowa :)

Sporo gości i tylko 2,5 tysiąca? Coś skąpi jesteście he he he.

jak to ukraść dziecku pieniądze? was powaliło? przecież to rodzice wszystko zorganizowali, kupili dziecku strój, postawili na stołach żarcie. Na co dzieciakowi kasa? rodzice i tak cały czas mu coś dają i utrzymują. twoja siostra dobrze zrobiła.

Goście dawali pieniądze dziecku - więc zostały ukradzione/zabrane/wydarte/wyłudzone. Od własnego dziecka. Jak chcesz być w porzo - to zorganizuj impre komunijną i sprzedawaj bilety. Jak będzie nie drogo i fajnie - to też kupię bilet!!!! I wtedy pieniądze z biletów będą twoje. Rozumisz niuansa?

Po co robić imprezę skoro dziecku każe się później za nią płacić ??

a ja pytam po raz kolejny - na co 10-latkowi pieniądze? Rodzice i tak będą mu płacili za szkołę, przyjemności i prawdopodobnie studia w przyszłości. Przecież oni nie wzięli tych pieniędzy dla siebie, tylko na remont wspólnej kuchni, z której będzie korzystać całą rodzina.

Nie przesadzajcie ja zrobilam remont kuchni za 1500 zl polozylam kafelki miedzy szafkami pomalowalam kuchnie i gladz byla robiona i obnizylam sufit i halogeny dalam i mam ladna kuchnie

Ja nie dostałem pieniędzy na komunię, tylko jakieś DROBNE prezenty :)

Nie ma chyba gorszego sqrwysyństwa jak okraść własne dziecko! W dodatku wykorzystując religię. Myślę, że tym którzy tak zrobili zostanie odpłacone. Z nawiązką!

"a ja pytam po raz kolejny - na co 10-latkowi pieniądze? " Odpowiem ci: po to żeby były JEGO!! Żeby miał świadomość że je ma. A ty mu te pieniadze zwyczajnie zaj..ałaś jak ZBÓJ! I jak zbój zostaniesz potraktowana na starość. Wspomnisz moje słowa....

moi rodzice odłożyli moje pieniądze z komunii i potem kupili mi za nie komputer i narty z osprzętem, a potem telefon komórkowy kilka lat później.

moi rodzice za część pieniędzy z komunii kupili mi nowe meble do pokoju (nic do gadania nie miałam). Resztę sobie zatrzymałam :)

A co chciałaś mieć do gadania w kwestii mebli?

Masakra. Sprzedajecie swoje wesela twierdząc, że impreza musi się Wam zwrócić. Potem sprzedajecie komunię dziecka twierdząc, że pieniądze, które dziecko dostanie to dla Was zwrot poniesionych kosztów. Chyba lepiej by było gdyby dziecko w ogóle imprezy nie miało, dziecko byłoby mniej upokorzone niż wtedy, gdy mamusia za kasę z prezentu dla niego kupuje sobie buty. Ale co by wtedy rodzina i znajomi powiedzieli, prawda? ciekawe czy uprzedziłaś tego, który dał prezent na co pójdzie ofiarowana kasa. Sama sobie na buty zarobić nie potrafisz?

Plebs i hołota - to prawdziwy obraz prawdziwego katolicyzmu. Ale co się dziwić, jak pasterz to pedofil, onanista albo pederasta?

kuchnia to jest jeszcze nic. Znam taką osobę co wydała wszystkie pieniądze komunijne na ciuchy i buty oczywiście nie dla dziecka tylko dla siebie :)

ja dostalam duzo prezentow: rower, komórkę, złote kolczyki,łańcuszki itp...pieniedzy nigdy nie zobaczylam na oczy :)

Ja tez kase widzialam tylko przez chwile w kopertach, potem wsiakly. Zlote lancuszki z wisiorkami tez trafily do lombardu bo nie bylo pieniedzy na jedzenie. Rower zabral mi brat i pomalowal spayem na szaro... :-/ Zegarek mi sie stlukl. Slodyczami sie podzielilam z rodzenstwem. W sumie na koniec zostaly mi tylko moje biale butki lakierki na obcasiku i sukienke komunijna dostalam od babci, mam do dzis w kartonie schwana. Taka rzeczywistosc...

po co 10letniemu dziecku pieniadze? za moja kase komunijna rodzice wyremontowali łazienke i bardzo się z tego powodu ciesze

mój syn (8lat temu) za piniadze z kumuni kupił sobie meble do swojego pokoju ,rower oraz mp4 reszta ktora mu została około 500zł wydał na swoje potrzeby (typu wycieczka szkolna itp) wiec moje dziecko w 100% skorzystalo z tej kwoty ktorą dostalo na komunię .

A to sucz