Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet sobie ubzdurał,ze go podrywalam

Polecane posty

Gość gość

co jest nieprawda, jestem mila dla wszystkich,nie prowokowalam w zaden sposob. Mysle ze to schizy z powodu samotnosci. Niewazne. Po jakimś miesiącu wyznał mi że się zakochał. Olałam to. Potem stwierdzil ze to ja go prowokowałam i podrywałam,ale jego wina że nie wyszło,bo był zbyt opieszały itp. Nieważne nie ma to dla mnie znaczenia, ale bylam w szoku jak to usłyszałam. Jednocześnie gdy domysla sie(chyba) ze nic z tego,wciaz jest zły gdy ktos mnie podrywa czy nawet powie cos milego,albo to ja opowiadam o jakims chlopaku itp.tak to trzyma fason ale w takich momentach to mam wrazenie ze ze zlosci cos rozwali.O co chodzi? Ego ucierpialo ze juz nie ma nawet namiastki zainteresowania z mojej strony? Czy faktycznie sie zakochal? Chociaz w to drugie watpie,z tego wzgledu ze widzialam jego wiadomosci do kumpla,o tym ze chciałby miec dziewczyne,raz tez widzialam jak gapil sie na tylek obcej laski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni ciągle gapią się na tyłki i cycki lasek, tak już mają te typy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie typy? Ja tylko na nogi się patrzę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×