Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy faceci po alkoholu mowia prawde?

Polecane posty

Gość gość

Czy mowia to co mysla tylko na trzezwo nie chca tego powiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem tak. Puszczają im hamulce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba.. wylewaja swoje mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tylko na początku mówiłem, po kilku sytuacjach które kończyły się źle nauczyłem się kontrolować i mimo iż jestem nieźle narąbany, to tego co mam nie mówić, nie powiem. Da się tego nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak każdy. ja po alkoholu wyznałabym miłosc bez zająkniecia po trzeźwemu prędzej by pomyślał że go nienawidze jak przybłedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak 'kolega' po alkoholu chce bic wszystkich chlopakow dookola, ktorzy sie na mnie popatrza, albo spytaja nawet o droge? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak po pijaku uderzy partnerkę to co to jest? dla mnie psychopata,przemoc-zero kontroli nad sobą pijak awanturnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mowie, ze bije mnie. Wiem, ze nigdy by tego nie zrobil, nigdy nie zachowuje sie w sposob agresywny do mnie, nigdy nie powiedzial nawet zlego slowa na mnie. Chodzi mi o to, ze jest moim kolega a po alkoholu zachowuje sie jakby byl moim chlopakiem i probuje wszystkich ode mnie 'odstawic'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×