czy kolor włosów określa się

troche głupie pytanie mam, ale spotkałam się z różnymi opiniami np. jedni uważają się za ciemnych blondynów bo jako dziecko mieli takie włosy ale im z wiekiem ściemniały na brąz mimo to dalej twierdzą że są blondynami a są osoby które nazywają się szatynami mimo jasnych włosów w dzieciństwie i jak na to patrzeć? ma sie taki kolor włosów jaki miało sie w dzieciństwie czy ma się obecnie?

Czy to ważne? I tak się nie ufa tylko ryżawym.

włosy ma się takie jakiego koloru w danym momencie jest ich większość na głowie zazwyczaj włosy blisko przy skórze są ciemniejsze i jaśnieją zapuszczane w ciągu paru kolejnych lat w kontakcie ze słońcem i różnymi substancjami więc jeśli ktoś nosi się na jeżyka i ma włosy od skóry ciemny blond to ma ciemny blond, ale jeśli ten sam ktoś zapuści włosy i po paru latach na długości będzie miał tam średni blond, to nie mówimy, że ma ciemny blond tylko średni

Ludzie ...czy jak zafarbuję blond łeb na czarno -będę brunetką czy blondynkom ?

a jak się opalę to będę blada czy opalona? a jak wyrwę sobie jedynkę to będę idealnie uśmiechnięta czy szczerbata?

po co się unosisz? normalnie zapytałam musisz się rzucać jak wsza na grzebieniu?

tak samo z kolorem oczu. na starość część ludzi traci pigment i kolor przechodzi w taki szarawo-niebieskawy, więc nie powiemy, że ktoś ma dalej zielone oczy tak jak miał je w wieku produkcyjnym, skoro teraz ma inne. a jak ktoś był rudy a teraz jest całkiem siwy to co? dalej jest rudy?