Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie potrafie okielznac dziecka

Polecane posty

Gość gość

Na wstępnie zaznaczam ,ze nie moje biol. dziecko ,ale od kilku lat wychowuje jak własne. Mam problem z dyscypliną. Dziecko ma bardz trudny temperament , ciężko jej się dodporzadkowac. Przerastają mnie pyskówki, bunty , opór , odmowa gdy cos jej nie po nosie. Każdy posłuch musi być na niej wymuszony i walka moja o to ,aby sluchala się, mało kiedy sama z siebie jest taka łatwa do ogarniecia. Kary łapie raz za razem ,ale ona jakby się do nich przyzwyczaila. Ja jzu nie wiem jak mam sobie z nią radzić sam na sam. Dodam ,ze gdy jest z nami mąż we 3 to on przejmuje dowodzenie ,wiec ja nie mam nic do roboty . Zaznaczam istotna sprawę, ze nie zamierzam do bicia się posuwac, od tego się wzbraniam, lecz nie ukrywam że nie raz ,az reka sama by dosiegla jak miło ,ale no wlasnie, swiadomie wole i nie chce stosować kar cielesneych wiec odpada, wyzywasz tez nie wyzywam,ani nie ubliżam . 3 lata mieszkamy ze sobą razem . Jak wspolpracowac z opornym dzieckiem? Wiem, ze lubi mnie i to akurat wiem i czuje , dziecko nie zywi do mnie nienawiści,ani zazdrości Co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z doświadczenia poradze Ci metodę nie karania,ale nagradzania :) za każdy przejaw dobrego zachowania nagroda,np wspólne wyjście na miasto,na lody, malowanie paznokci :) wypad do kina,rolki,dodatkowe kieszonkowe,mozliwosci jest wiele ale trzeba wyraźnie powiedzieć : np.dzisiaj zachowałas się super,dziękuje że pomogła mi w sprzątania w nagrodę proponuje wieczorem pizzę i coś razem tajnego obejzymy :) proponuje ta metodę ponieważ jak sama zauważyłas kary nie działają,wręcz przeciwnie często przez kary dzieci się jeszcze bardziej buntują .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam za literowki ,głupi autoslownik :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już kiedyś tutaj pisałaś. daruj sobie, widać, że zalewa cię frustracja i zazdrość o dziecko męża. lepiej jej nie podskakuj, bo na starość da ci popalić. to nie ona jest zależna od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem zazdrosna, aboslutnie , nie wmawiaj mi zazdrości o dziecko. Na starość da mi popalić? daje popalić niesutannie :P Co do nagrod to hmm.. za wypelnione obowiązki ma przywileje ,ale za zle zachowacie ma odebrane przywileje. Nie wiem czy nie karanie za fatalne zachowanie, za robienie na przekor jest dobrym postepowaniem , bo ona moz etak to odebrać ze jeśli nie ma zadncyh konsekwnecji z a skandaliczne wyskoki wiec coraz więcej może sobie pozwalac i wiecje mocy nabierać w swoim niepsluszenstwie jeśli zobaczy ,ze nic ją to nie będzie kosztowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mniej kar, więcej nagrod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wtrącać się w wychowanie. Od tego ma ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat ma dziecko? Podaj przykłady tych skandalicznych wybryków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robi wszystko na przekór, o wszystko się buntuje i nieustannie strajkuje we wszystkim. Nie jest skora do współpracy. Największy problem jest taki ,ze bardzo zle znosi podporządkowywanie się . Ma predyspozycje do dominowania , nienawidzi być posluszna . Dziala z premedytacją. Jak mowie nie rob tak to robi wlasnie tak jak nie powinna. Aby dowołać ją do domu to trzeba groźbami kar, szantażami ,bo inaczej nie przyjdzie . Wszystko na niej trzeba wymuszać . Zachowanie na koniec orku będzie mieć albo poprawne ,albo nieodpowiednie w najgorszym razie . Ma 11 lat , jest bardzo zywiolowa, ciagle ją nosi , ale ma dużo zajec dodatkowych, non stop wszystko w biegu , w domu nie usiedzi tylko caly czas podwórko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś w jej oczach autorytetem,niecka przed tobą respektu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bycie autorytetem nie oznacza ,ze można po kims jedzzic jak po lysej kobyle i robic z premedytacją największe złośliwości. Czy pani w markecie nie będąc waszym autorytetem ani tez waszych dzieci może być traktowana podle i bezczelnie bos z niej żaden autorytet? nie zgadzam się z takim poglądem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×