Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pierwsza praca i presja.

Polecane posty

Gość gość

Z góry mówie że jeśli ktoś ma ochotę się wyżyć, czy być po prostu nie miłym to zapraszam do dowolnego innego tematu. A więc właśnie dostałam 2 tygodniowy okres próbny w pewnej firmie, jest to moja pierwsza poważna praca. Siłą rzeczy przez pierwsze miesiące będę pełniła najniższe stanowisko no i też najbardziej wymagające pod względem pracowitość. Wczoraj miałam dzień obserwacji i wróciłam padnięta, jest to naprawdę ciężka praca, 8,5-9,5 godzin dziennie w ciągłym ruchu na nogach. Dodatkowo kontakt z bogatymi ludzmi którzy nie są mili, patrzą na wszystkich z góry i są niechętni do rozmowy. Nie ma praktycznie czasu na chwilę odpoczynku czy pięć minut spoczęcia na jakiejś ławce czy fotelu. Jest duża presja na wyniki ale są też duże pieniądze. Jeśli chodzi o pracę to nie mam innego wyjśćia muszę się spiąć i wytrzymać pierwsze 2 tygodnie a poznej będzie już tylko łatwiej. Nie znajde lepszej pracy z moim doświadczeniem i wiekiem więc to jest dla mnie ogromna szansa. Problem w tym że nigdy tak ciężko nie pracowałam, i chce dać z siebie wszystko ale cholernie boję się że jak nie będzie mi szło, czyli nie zrobie normy to się tak jakby poddam czy odpuszczę. Czy ma ktoś jakieś rady czy sposoby żeby się psychicznie czy fizycznie przygotować do takiego wysiłku ? Żeby ułatwić sobie na wszelki sposób ten pierwszy tydzień, żeby zrobić wszystko żeby się zmotywować i nie odpuszczać ? Jak na razie to wymyśliłam że zrobie sobie sobie listę rzeczy które oddam i zrobie za pierwszą wypłatę. (min aparat na zęby, i wyremontuje pokój mojej babci).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, ja mam sposób: dopilnuj, żeby cię na wstępie nie oszukali. Bo ty zajęta wykazywaniem się przeoczysz to, że druga strona najpewniej nie jest w porządku (bardzo często tal bywa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dasz rady. Po okresie próbnym ci podziękują więc już teraz szukaj nowego zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sukces jest jak drabina - nie sposób się po niej wspiąć trzymając ręce w kieszeniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bogacz to najgorszy klient, najbardziej wymagający i kapryśny. a pracodawca niemal na pewno robi ci nadzieję, żeby wycisnąć i szybko zmienić na nowego pracownika nie zmęczonego i naiwnego. Kilka razy cię tak przeczołgają i tak w pracach, więc nie nastawiaj się, że zarobisz uczciwie, bo to jest kraj, gdzie każdy każdego rąbie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×