czy wczesniak z 27. tygodnia ma jakies szanse?

Dzis zaczelam 27. tydzien ciazy. W nocy pojechalam do szpitala ze skurczami, bolami brzucha i krzyza. Tam powiedzieli mi, ze zaczynam rodzic!!!!!! Dali mi cos na wyciszenie skurczow, jak przejda, to zaloza szew na szyjke, ale lekarz mowi, zeby liczyc sie z tym, ze jednak moge urodzic. I tu moje pytanie... czy dziecko z tego tygodnia ma szanse przezyc?????

no pewnie, nic się nie martw, leż spokojnie i nie myśl o głupotach

No pewnie, najmłodszy wczesniak który przeżył byl z 22 tygodnia, takie z 24 już normalnie przeżywają, także nic się nie martw:)

Znajoma urodzila w 28.tc. Dziecko wazylo 1kg. Wszystko z nim ok. Najlwpiej byloby gdybys byla w szpitalu,ktory jest przygotowany na narodziny wczesniaka,zeby potem go nie transportowac.

Miałam podobnie w 29, tylko szyjka się nie skracala. Lezalam, obserwowali skurcze, brzuch się stawiał. Jestem po wypisie już tydzień objawy dalej takie same, mam się oszczędzać. Też mówili, że mogę urodzić wcześniej, ale póki co jest ok. A jeśli zaloza Tobie szew to nie musisz się za bardzo martwic. Dziewczynie w 27 założyli i wypisali do domu. A czasem też skurcze to urok macicy i nie musi skutkować porodem przedwczesnym jak u mnie. Pamietaj, że stres tylko te skurcze wzmaga! A i dostalam sterydy na rozwój płuc undzieciaczka, tak na wszelki wypadek gdyby miał się urodzić wcześniej, bo to płuca w tym okresie są najważniejsze. Nic się nie martw głową do góry i pamietaj stres tylko szkodzi

Dzieki dziewczyny, jestescie kochane!!! Naprawde dalyscie mi duzo nadziei. Narazie nie ma poprawy, ale tez sie nie pogarsza, wiec nie jest najgorzej. Niestety leze w malym szpitalu, gdzie porodowka jest ok, ale polozna mi dzis powiedziala, ze takie wczesne wczesniaki przewoza do lepszego szpitala 15 km dalej. Miejmy nadzieje, ze jednak sie uspokoi i jeszcze wytrzymam te 10. tygodni. A czy takie wczesniaki maja duze problemy zdrowotne?

Z tym,ze dzieci z 24.tc przezywaja i wszystko jest ok to ktos przesadzil...ale w 27.tc juz ratuja i maja duze szanse na normalny rozwoj. Kiedys tez sie balam porodu przedwczesnego i troche czytalam. Wiekszosc dzieci rozwija sie normalne i sa zdrowe. Oczywiscie najczestsze problwmy to oczy (retinopatia) i brak odpornosci (nie zdazyly podebrac przeciwcial z organizmu mamy). No i na poczatku plucka oraz utrzymanie cieploty ciala.

kochana dobrze by bylo zebys lezala w tym szpitalu gdzie ratuja wczesniaki, no wiesz nie bardzo zeby takiego malucha wiezc 15 km. jak bedzie nastepny alarm to do tego szpitala jedz. trzymam kciuki abys wytrwala do konca lub te pare tyg. wiecej.

Moj wczesniaczek z 26tyg. Wlasnie lezy mi na kolanach i gaworzy.ma 4miesiace a wiek korygowany to 1miesiac.orzeszedl wiele ale juz jest ok.

Z tym przewożeniem jedną położna mówiła, że nie jest to takim problemem, bo karetki są dobrz wyposażone i nic złego się nie dzieje. Ale o czym tu mowic. Nie martw się na zapas, trzymaj maluszka a zobaczysz, że jeszcze będziesz rodzić po terminie. Nastraszyli Cię bez sensu, lezysz w szpitalu to spokojnie uda im się zatrzymać poród :-) no i się nie złość na macicę za to, że takie psikusy Ci robi jesteś pod dobra opieką to teraz sie wycisz