Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wojtekmax

Pomóżcie mi błagam, ona odeszła do innego

Polecane posty

Gość Wojtekmax

Mam 18 lat, Pare dni temu zerwała ze mną moja miłość życia, byliśmy razem 2.5 roku, odeszła do innego, twierdząc że ja sie nie starałem a naprawdę wszyscy jej to mówili że widać jak bardzo sie staram, że ze świecą szukać takiego chłopaka :/ a ona odeszła :-( ona ostatnio wysłała mi zdjęcia jak sie z nim całuje tj z tym nowym :-( tak to bardzo mnie boli, nie radzę sobie z życiem, próbuje sie ogarnąć ale nie potrafię, ja naprawdę nie widzę sensu życia, nie chce go kończyć, błagam pomóżcie mi, proszę jesli jest ktoś z jeleniej góry lub okolic błagam napiszcie na e-mail, nie jestem jakimś zboczeńcem itd ja chce tylko poznać kogos to pomoże mi zapomnieć o niej, ogarnąć życie, umówi sie na kawę, pogada, będę mógł sie komuś temu wyżalić :-( wiem że to dziwnie wygląda ale ja nie mam nikogo kto mógłby mi pomoc, poświęciłem całe te ponad 2 lata dla niej i w zapomnienie odeszły moje inne znajomosci. To moj e-mail, " zniszczony1997@gmail.com "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ona ma na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce ujawniać tego na forum, przepraszam ale nie chce aby ten ktoś to znalazł, proszę pisać na e-mail

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko pomóc, ale może Ci trochę ulży jeśli napiszę, że niemal KAŻDY przez to przechodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da się przeżyć, niedługo 4 miesiące i patrz żyję! A umierałam każdego dnia. Czas naprawdę leczy rany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest to że jej tak zależało, pare dni przed zerwaniem planowała nawet jak na wyglądać ślub, dom itd takie marzenia a ona po prostu w ciagu jednego dnia odeszła do innego, ja myślałem że mogę na niej polegać, robiłem wszystko dla niej, starałem się jak mogłem, ja naprawdę nie wyobrażam sobie życia bez niej, ona była całym moim światem a teraz ten moj świat spędza słodki weekend z nowym :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem, że teraz jeszcze tego nie zrozumiesz. Mnie też wykorzystał facet, całkiem świeża sprawa. Też mi się wydawało, że życie bez niego nie ma sensu, że on jest moim całym światem. NIE! Ktoś kto robi takie rzeczy nie może być Twoim całym światem. Nie może. Teraz Ty musisz być dla siebie całym światem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to wieszcz mówił - w tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz :) Z obserwacji życiowych powiem ci, że jedna na milion pierwszych miłości przeradza się w miłość na całe życie. Bardzo wcześnie zaczęliście, więc to nie miało prawa przetrwać. Masz 18 lat, całe życie przed tobą. Pewnie trudno ci w to uwierzyć, ale zakochasz się jeszcze nie raz. I też to będzie kobieta twojego życia. Ta po prostu cię nie kochała. Jesli tylko ty się starałeś, to od razu widać było, że gdybyś nawet nieba uchylił tej panience, to i tak nic z tego by nie wyszło. Więc w sumie dobrze się stało, że odeszła. Teraz widzisz, ze nie warta była twoich zabiegów, skoro wysyła ci fotki, żeby jeszcze bardziej cię zranić. Naprawdę warto rozpaczać po kimś takim? Trzymaj się chłopie, gwarantuję, ze jeszcze spotkasz miłość swojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skorzystaj z rytuału mi pomógł odzyskałam mężczyznę tylko dobrze szukaj odpowiedniej rytualisty, rytualistki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestescie sobie przeznaczeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie, za to co ona zrobiła nie chce jej znać, ale to przywiązanie, te myśli, to naprawdę niszczy mi zdrowie, ja nawet mam jej inicjały na ręce, ona byla dla mnie wszystkim, poświęciłem dla niej znajomych, przyjaciół, chciałem aby było jej jak najlepiej, aby była szczęśliwa, chciałem spełnić nasze marzenia a teraz ona za to wszystko traktuje mnie jak śmiecia, próbuje dodatkowo dowalić mi tymi zdjęciami :-( ja rozumiem ok mogla sie zakochać w innym ale czemu ona jeszcze sie mści na mnie, co ja jej zrobiłem :-( zawsze wydawało mi sie ze należy mi sie choć troszkę szacunku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiec sam widzisz, że po prostu ulokowałeś swoje uczucia w niewlasciwej osobie. Są wakacje, wiec wyjedz gdzies zajmij mysli czymś innym, a minie miesiac, dwa i z każdym dniem bedzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym szukaj dziewczyny nastepnym razem przy ktorej bedziesz mogl byc sobą a nie robic wszystko, zeby laskawie sie usmiechnela. Starania mają dzialac w obie strony, bilans zawsze musi wyjść na zero. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry Wojtek- myślisz, że naprawdę ktoś bezinteresownie Ci pomoze? Moze raz czy dwa wyslucha,a potem oleje w najlepszym przypadku. Co mozesz dac ,bo z tego postu wynika,ze nic, po prostu żebrzesz o zainteresowanie nie dając nic w zamian,typowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz poznać dziewczynę po to żeby robiła za darmową psychoterapię, żeby obarczyć ją swoimi żalami i żeby robiła za klina za poprzednią?. Huja warty z ciebie człowiek, ten sam sort co twoja panienka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćabcd
Facet, masz 18 lat, jeszcze się tysiąc razy zakochasz i zapomnisz o tej panience. Pamiętam, że jak miałem jakieś 17, to też rozpaczałem po dziewczynie kilka tygodni, a poźniej to nawet o niej nie myślałem, a jak mi się przypomniała, to się zastanawiałem, jak głupi musiałem być, żeby się z nią związać. Też ją traktowałem jako "miłość życia", bo była moją pierwszą, ale to głupota, stary. W tym wieku nie ma prawdziwej miłości. Jak dorośniesz, to się dowiesz, co to naprawdę znaczy kochać drugą osobą, być z nią na dobre i na złe. Gwarantuję Ci, że do września zapomnisz. I wykorzystaj radę koleżanki wyżej, która radziła Ci wyjść do ludzi. Pójdź na jakąś dyskotekę, potańcz z dziewczynami, strzel browara i miej w d... tamtą laskę. Takie nie są warte smutku, rozpieszczone małolaty, typowe chorągiewki, latają od jednego do drugiego. Tamtego też zostawi. Nie marnuj sobie życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proponuje Tobie jakies zajecia sportowe, jakis klub :) zobaczysz szybko wytrzezwiejesz z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tych hejtów, ludzie ja przecież nie pisałem że chce poznać kobietę, może byc facet jest mi to obojętne byle po prostu był normalny i właśnie wyciągnął gdzieś na Imprezę, pogadał, nie chce psychoterapii, chce po prostu aby ktoś pomógł tknąć we mnie nowe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze jedno. Do miłości nikogo nie zmusisz. Albo się kocha albo nie. Ona cie nie kochała i dlatego zrobiła to, co zrobiła. Więc po co ci dziewczyna, która się tylko tobą bawiła? Uczucie z jednej strony nie wystarczy w związku. Szkoda że zmarnowałeś 2 lata widząc, że ona cię po prostu wykorzystuje. Bo skoro aż tak starać sie musiałeś, to widać, że wiecznie jej coś nie pasowało. Trzymaj się i naprawde znajdz kumpla, spedzaj z nim czas wakacyjny i staraj sobie wybic z glowy te kobiete, bo szkoda życia na rozpacz po kims takim. Każdy z nas coś takiego przechodził, życie chłoszcze :) Trzymaj się cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×