Skąd się bierze mit, że brzydcy faceci sa wierni i dobrzy z charakteru?

To tak jakby twierdzić, że brzydkie buty w okropnym kolorze na pewno są wygodne, a wcale tak nie jest. Przystojny może być wiernym facetem z zasadami, a brzydki podrywaczem. W dodatku brzydcy mają kompleksy i żeby się dowartościować szukają adoracji u innych kobiet. Lepiej wziąć sobie na męża przystojnego, inteligentnego faceta na poziomie i z zasadami niż brzydkie byle co.

nie ma wiernych przystojniaków :D nie znam żadnego natomiast znam całe rzesze brzydali żyjących w strachu pod pantoflem

pierwsza zasada przystojnego to brać ile wlezie sorry taki mamy klimat

Ja znam brzydala który zdradził swoją żonę, ale jak mu zagroziła rozwodem to przez kolejny rok za nią na kolanach chodził. Znam też przystojniaka, który non stop zdradza, ale jego żona nie reaguje, bo boi się go stracić. He he. Co kto lubi.

zdrada w celu dowartościowania się to raczej domena kobiet :D

Dlaczego zakładacie, że brzydki się boi? Może się nie boi i ma na to wywalone. Z brzydkimi kobiety i tak są tylko dla pieniędzy, więc zawsze może iść i zapłacić za "miłość" innej.

"zdrada w celu dowartościowania się to raczej domena kobiet" X Bzdura. Dokształć się z psychologii związków damsko-męskich.

Jeśli lubisz jak facet chce bić innych w twojej obronie to bierz brzydala. Przystojniacy albo chowają się za kobietami, albo obrażają się jak panienki. No chyba, że taki charakter ci odpowiada.

do cotletta de volaille to my rozmawiamy o małżeństwie czy o stałym układzie sponsorowanym? bo się pogubiłem

Tak samo jak mit, że ładne kobiety to szmaty, a brzydkie mają bogate wnętrze... Ja ogólnie na tyle ile poznałam facetów i ludzi mogę stwierdzić, że na to nie ma żadnej reguły. Pomijając skrajne przypadki, kiedy ktoś ma naprawdę poważny problem z otyłością, chorobami, itp. wygląd nijak nie wpływa na charakter osoby. Tak samo czułym partnerem może być laluś i brzydal, a zdradzić przystojniak i szkarada.

brzydal zdradził autorkę :D pewnie sama jest gruba

"do cotletta de volaille to my rozmawiamy o małżeństwie czy o stałym układzie sponsorowanym? bo się pogubiłem " X A to jakaś różnica?

Brzydale to flirciarze i kobieciarze. Znam kilku, każdy taki jest. Im brzydszy tym więcej ma kompleksów i żeby się dowartościować zmienia kobiety jak rękawiczki. Brzydale mają paskudny charakter, choć na pierwszy rzut oka wydają się sympatyczni, ale to tylko dlatego, że do perfekcji opanowali uwodzenie kobiet. Bozia urody nie dała, to trzeba jakoś nadrabiać.

oj ściemniasz! brzydal nie może zmieniać kobiet jak rękawiczek gdyby miał powodzenie nie byłby brzydalem sama więc sobie zaprzeczasz :D

gość dziś - co za brednie! sam jestem brzydalem i to nie prawda. Jak bym miał kobietę która mi się podoba co by mnie chciała to bym dla niej nieba uchylił...

Co to za żenująca teoria.To tak jakby powiedzieć ze jak pani ladna to zarazem glupia i puszczalska a tak nie jest.Ale sie nudzicie i bzdury wymyślacie.

facet brzydki dla was może się spodobać innej kobiecie, bo skoro uważacie go za brzydkiego to nie pożądacie. A ona da mu prawdziwe pożądanie i pójdzie do niej :P

A ja znam przypadki facetów, którzy z największych brzydali w szkole wyrośli na niezłe ciacha, ale wydaje im się ciągle że sa brzydcy, dlatego trzymają się żon, przed obawą że zadna ich nie zechce hehe

Facet nie musi być piękny, musi mieć w sobie to coś ,ale to od kobiet wiecej sie wymaga co do wygladu

brzydki podrywacz:P Autorko świetny żart:)!

gość dziś Facet nie musi być piękny, musi mieć w sobie to coś ,ale to od kobiet wiecej sie wymaga co do wygladu x To ciekawe czemu brzydka a przeciętna tym bardziej dziewczyna bez problemu ma duże powodzenie a chłopaki w jej wieku nie mają szans na dziewczynę. Od mężczyzn wymaga się więcej, kobiety się umalują i to wszystko.

Czyli jesteście z brzydkimi tylko dlatego, że wydaje wam się, że nigdy nie odejdą do innej? :) A gdzie miłość?

A kto powiedział że brzydki to przystojny?

Znów mądrośc***atologicznej dewotki z pięcioma kotami. Lepiej idź autorko pobiegać zamiast pisać kolejne bzdury.

Bo brzydkiego mozna walic w rogi,on głupek niczego nie pojmuje albo udaje ze nie jarzy,taka prawda,frajerzy tacy zakochani .

Autor taki przystojny kotlecik a zadna go nie chce,uroda to nie wszystko jak charakterek podły.

ten jest dobry http://26g.jp/u/GEFmUAxM

zgadzam się z tym, że wygląd i charakter to dwie różne rzeczy i jedno w żaden sposób nie warunkuje drugiego, dotyczy to obu płci.

nie mam pojęcia skąd taki się mit bierze może sami ci brzydcy takie bajki o sobie opowiadają