Kulturalne kp oczywiście można

Byłam w gościach u kuzyna. Poznałam jego żonę (mieszkają w UK i nie mamy często kontaktu). Przyszlam zobaczyc małego i Ich odwiedzic. Wiedzialam ze dziewczyna kp. Zaskoczyła mnie b mile- gdy przyszla pora kp przeprosiła i wyszła:) Jak miło, że są takie kulturalne i po prostu fajne kobiety:) Sama jak kp zawsze ale to zawsze wychodzilam z pokoju, krępowalo mjie nawet kp przy chrzesnialu 7 letnim albo siostrze, tak mam i tyle. Piersi dalej były dla mnie i męza i na czas kp dziecka- nie obnosilam się z tym. Wiem ze dla większości z tego forum to niemożliwe wręcz dyskretne kp. Naczytałam się tu o wolności, braku tolerancji ,bo inni nie chcą oglądac naszych biustow a my wyzwolone kobiety wlasnie chcemy je pokazywac, chcemy kp publicznie itp. Jak slucham takiej Anki Muchy nota bene osoba pozbawiona nawet w 1 procencie pokory i samokrytycyzmu (za to w stosunku do innych b krytyczna i surowa) ze ona specjalnie kp publicznie bo ona chce, bo ona ma prawo to czlowiek mysli sobie ,coz są takie denne osoby wokolo nas i trzeba na nie patrzec z przymruzeniem oka... W kazdym razie wracając do tematu mozna kp dyskretnie, mozna robic to kulturalnie i milo ze są jeszcze takie kobiety wokolo nas