Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytamzciekawosci

Jak jedziecie same z dzieckiem samochodem to

Polecane posty

Gość pytamzciekawosci

jak macie ustawiony fotelik? Chodzi mi o kategorie wagową do 13kg. Z tego co wiem powinien on być ustawiony tyłem do kierunku jazdy. Ostatnio była u mnie bratowa, która ma pięciomiesięczną córkę. Oczywiście wozi ją w foteliku ale jak sama prowadzi to fotelik przypina na siedzeniu pasażera w taki sposób że dziecko zwrócone jest twarzą do niej (fotelik przylega bokiem do oparcia fotela samochodowego). Z jednej strony to rozumiem bo pewnie chce widzieć dziecko ale z drugiej w razie wypadku czy nawet jakiejś stłuczki to właściwie dziecko nie jest chronione. A wy jak wozicie swoje niemowlaki? Zapinacie je prawidłowo tak jak powinno być czy też jakoś dziwnie bokiem żeby lepiej widzieć dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze woziłam dziecko przodem do kierunku jazdy. Spróbuj sama sobie siedzieć tyłem w aucie ciekawe jak szybko się porzygasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale takie małe też? Akurat ja mogę jeździć tyłem, przodem i nic mi nie jest więc nie wiem po co te docinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyłem oczywiście i najbezpieczniej jest tak wozić dziecko do ok 2,5 roku zycia. W UK teraz już wprowadzaja pomału przepis o wożeniu w tej pozycji do 1,5 roku ( o ile dobrze pamiętam). Wozić bokiem pewnie się da dopóki sie nic nie stanie... Szkoda, że osob bez wyobraxni mają dzieci i prowadza auta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja woziłam tyłem. Mówię oczywiście o tym pierwszym foteliku. Syn nie miał i nie ma choroby lokomocyjnej i nigdy mi nie wymiotował. Nawet siedząc tyłem do kierunku jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, ja też mogę jeździć tyłem, zawsze mogłam i jakoś nic mi nie jest, wiec po co szczekasz ? Nie każdy ma chorobą. Tak jak nie każdy umie się kulturalnie wypowiadać w temacie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W foteliku do 13 kg wozilam tylem. Drugi fotelik juz przodem do kieruku jazdy, ale bokiem do kierunku jazdy-nigdy. Fotelik chyba nawet nie ma mozliwosci przypiecia bokiem.Nawet do glowy mi to nie przyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bokiem? Dziecko chce zabić? Durna baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie tyłem. Mam pytanie po co musicie widzieć dziecko w trakcie jazdy? Jak jesteście pasażerami to tez musicie widzieć dziecko? Dziecko jest w foteliku, przypięte, nie wypnie się samo. Nie daje czegoś czym mogłoby się zadławić i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można przodem. Najbezpieczniej tyłem, ale należy bezwzględnie wyłączyć airbaga pasażera. Nigdy bokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a da się przypiąc taki fotelik przodem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytamziekawosci
przodem pewnie jakoś da się przypiąć a raczej chyba tylko objąć pasem bo wiadomo że to nie będzie się trzymać :/ bokiem też poprawnie się tego nei zapnie dlatego trochę mnie to zdziwiło co ta moja bratowa kombinuje z tym fotelikiem ze jakoś bokiem go stawia na siedzeniu. Pas jakoś tam przekłada ale to raczej pic na wode fotomontaż :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A najlepsze to sa ostrzezenia w autach, zeby nie ustawiac fotelika odwrotnie do kierunku jazdy. Jakim trzeba byc debilem, zeby wozic dziecko geba w fotel??? xDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylem. Syn ma juz prawie 3 lata i nadal jezdzi tylem na tylnej kanapie. Nie jest to dla nas problemem. Ale znam jedna pare co przypinala nowordka przodem bo im sie w glowie nie miescilo jak to tak mozna tylem:o Wiec wiem ze sa takie oszolomy niestety :o nie tylko piszacy durne prowokacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praktycznie od urodzenia jeździ dużo sam ze mną w aucie i do ok. 10 miesięcy jeździ wyłącznie tylem, dopóki nie wyrosl z fotelika, nieważne czy obok mnie na miejscu prasazera czy z tylu. Nie wiem jak można inaczej wozić dziecko, ogólnie serce mi w przełyku staje jak widzę 3-4letnie dzieci z przedszkola mojego syna odbierane przez niektorych zmotoryzowanych rodzicow, oni dzieciom po prostu otwierają tylne drzwi i... tyle. Dziecko bez fotelika, ani nawet nie przypiete!!!! Pierwszy raz cos takiego zobaczyłam i nie mogłam uwierzyć ze ktos może być tak nieodpowiedzialny, nie wiem czy im się wydaje ze jak jada w obrębie jednego osiedla to juz nic się nie stanie, nie zrozumiem nigdy. Ja nawet z garażu na podjazd nie wyjadę dopóki dziecko nie jest zapięte, zreszta ono ma odruch ze jak wsiada to podaje pasy żeby je przypiąć i chyba tez nie wyobraża sobie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio w tv mówili że dziecko do dwoch lat (a najlrpiej czterech)powinno jeździć tylem bo w razie uderzenia dziecku siedzacemu przodem obrywa sie glowa. Peka kręgosłup i rdzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio w tv mówili że dziecko do dwoch lat (a najlrpiej czterech)powinno jeździć tylem bo w razie uderzenia dziecku siedzacemu przodem obrywa sie glowa. Peka kręgosłup i rdzeń. x Nie pęka i nie obrywa się a jest większe ryzyko - to różnica. Ale fakt dzieci do 4 rż powinny być wożone tyłem do kierunku jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn ma dwa lata i jeździ tyłem, nie narzeka, nie wymiotuje. Całą drogę opowiada wiec nie musze sie w niego wgapiać. Mam z reszta lusterko na tylniej kanapie takie, ze widze go jak spojrze w swoje lusterko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki mała mieściła się w nosidelko to tyłem do kierunku jazdy ale bardzo się zloscila. Później kupilismy fotelik bodajże 9-18 i jeździ przodem. Ogląda sobie wszystko przez szybę i nie marudzi :) lubi wycieczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie sie wydaje ze autorka zle zrozumiala to twarzą do .."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H helix
Małe dzieci tylko tyłem do kierunku jazdy. W razie zderzenia tak jest najbezpieczniej. A chyba po to kupujemy fotelik, żeby dziecko było bezpieczne a nie po to, żeby skręciło kark przy byle stłuczce. Małe dziecko ma głowę bardzo dużą i ciężką w stosunku do reszty ciała, a mięśnie szyji, pleców i klatki piersiowej jeszcze słabe. Trzeba nie mieć pojęcia, żeby wozić niemowlę przodem do kierunku jazdy. Równie dobrze można zrezygnować z fotelika i posadzić dziecko na siedzeniu. Efekt podczas zderzenia będzie taki sam. Poza tym jak niby przypiąć ten fotelik? Przecież samo oplecenie pasem nic nie da, bo siły działające podczas uderzenia wyrwą źle zapięty fotelik i odpowiednie służby będą zeskrobywać to, co z dziecka zostało, kilka metrów przed samochodem. Dziękuję bardzo. A ustawianie fotelika bokiem to już jakiś totalny kosmos. Co do miejsca instalacji fotelika, to musi on być z tyłu. Z przodu nie wolno, nawet po wyłączeniu poduszki pasażera. Tak przynajmniej mówił policjant w programie "Drogówka" jakiś czas temu i wlepił babie mandat. Ja małego zapinam zawsze z tyłu od strony pasażera. Nie muszę na malucha ciągle patrzeć, przecież jest prawidłowo zapięty i nic mu się nie stanie. Poza tym on po kilku minutach jazdy śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezla ta bratowa, niektorzy ludzie nie maja za grosz wyobrazni. Poszukalabym dla niej pare filmikow w necie, co siemdzieje ze le zapietymi dziecmi, to jej sie odechce wymyslania. Moj mlody ma 4 lata skonczone i jezdzi ciagle tylem. Nie zarzygal sie na smierc jeszcze, a kilkadziesiat tys. km juz zrobil - ale zdarza mu sie czasami wiec chorobe lokomocyjna ma. Ja tez mam chorobe lokomocyjna i jadac przodem potrafie haftnac, wiec nie widze roznicy pod tym wzgledem czy jedzie sie przodem czy tylem. Szkoda ze nie ma fotelikow dla starszych dzieci do jazdy tylem, bo to jednak najbezpieczniejsza pozycja w przypadku wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzieć dziecko,jak prowadzi? Ta sekunda jak zerka na dziecko często jest powodem wypadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można się spierać czy fotelik od 13 kg ma byč do jazdy przodem/tyłem ale używanie fotelika niezgodnie z przeznaczeniem jest chore, stawiając go odwrotnie czy bokiem nie można go prawidłowo przypiąć! To chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2:26 Nie przesadzaj, to najbezpieczniejsza pozycja przy zderzeniu czołowym, jak ktoś cię staranuje od tyłu to odwrotnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 2, 5 roku tyłem ? Sory, ale mój syn mając pół roku siedział. W foteliku do 13 kg zwycZajnie już się nie mieścił. zamontowanie fotelika dla starszego dziecka tego do lat 6 tylem do kierunku jazdy jest niemożliwe. Jak to sobie wyobrażasz kobieto ? Mój syn ma 3 lata i od 7 msc życia siedzi w foteliku ma tylnej kanapie za siedzeniem pasażera. Bez problemu moge do niego sięgnąć w dość dużym aucie nie w jakims malym typu corsa i widzę go we wstecznym lusterku. Jeśli zachodzi potrzeba dla mnie nie jest problemem w odpowiednim miejscu zjechać do kraweznika jeśli nie ma pobocza i wrzucić awaryjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa foteliki 0-18 do jazdy tylem, np besafe. Moj mlody takim jezdzi i jest zadowolony. Nie zna fotelika do jazdy przodem wiec mu ta pozycja nie przeszkadz. Czasami ma problemy z zoladkiem, ale dzieci maja tez problemny jadac przodem do kierunku jazdy. Napewno jest bezpieczniejszy. Prawdopodobienstwo, ze ktos ci uderzy od tylu jest duzo mniejsze niz ze dostaniesz uderzenie czolowe, do tego sila takiego uderzenia jest duzo mniejsza. Moj syn ma 105 cm i wazy 16kg- ma 4,5 roku i jeszcze mysle ze do wiosny w nim pojezdzi. Co do bratowej autorki- glupia baba, jak mozna tak ryzykowac zyciem dziecka. Tak przypiety fotelik niezgodnie z budowa nie bedzie sie jej trzymal w razie wypadku. Madra mamuska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa foteliki i 9-18 do jazdy tylem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w USA i wszyscy woza dzieci do 2 lat a nawet dluzej tylem do kierunku jazdy, nie ma innej opcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wożę tyłem, za fotelem kierowcy. Córka ma 10 miesięcy. Następny fotelik, ten do 18 kg kupię również do montowania tyłem do kierunku jazdy. Dziecko jest przyzwyczajone, jest mu wygodnie. Mam też lusterko zawieszone na oparciu kanapy, więc mogę widzieć jej buzię gdy patrzę we wsteczne. Nie wyobrażam sobie wozić jej inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×