17 lat roznicy miedzy rodzenstwem !

mam 38 lat moja corka ma 16, jestem obecnie w ciązy(wpadka) corka jakos bardzo sie nie przejela powiedziala ze nie wie czy sie smiac czy plakac , ale jakos tego nie okazuj***ardziej czasem docina ;) l gdy się urodzi bd miała 17 lat liczmy że jest prawie dorosła. Myślicie ze bedą mieli dobry kontakt ? zaakceptują się ? do tej pory corka byla jedynaczka, maz mowił ze A będzie wazniejsza niż to dziecko co ma sie urodzić..przeciez to corka tatusia ... myslicie ze bd wszystko ok ???

Jasne, że tak. Miedzy mną a bratem jest 15 lat różnicy, traktuje starszego brata jak drugiego ojca. A brat jest bardzo opiekuńczy w stosunku do mnie. Wzajmnie się szanujemy:) Będzie bardzo ok. Brat był już dorosły jak ja się zrobiłam kumata i bardzo sie kochamy:)

mam siostre starszą o 16 lat - mam teraz 25 lat. Tak mniej więcej do mojej pełnoletności w zasadzie nie miałyśmy kontaktu, siostra studiowała w innym miescie, imprezowała a ja byłam dzieciakiem, byłysmy sobie zupełnie obce. Teraz za to jestesmy najlepszymi przyjaciólkami:)

i co z tego bo nie rozumiem w czym problem 333 www.youtube.com/watch?v=_3Ml9TpYjcU

Gratuluję tobie i życzę syna

U znajomej jest 20 lat różnicy, trochę mnie to zdziwiło, ale cóż zrobić. Sama mam 13 lat młodszego brata, nie mamy dużego kontaktu, ale jak czegoś potrzebuje, to staram się mu pomóc.

Uhahasz sie jak mamuśka ci podrzuci bachora pod opiekę Potem będziesz musiała odprowadzać do przedszkola itp. Po 50 tce pewnie matka sił nie będzie miała użerać sie z gimbusem i obowiązki wychowawcze przejdą na ciebie . Zabawne jak cholera , zwł. jak będziesz miała własną rodzinę. I módl sie żarliwie o długie życie w zdrowiu rodziców .Inaczej kto wie czy rodzeństwo nie trafi na twoje utrzymanie . Prawnie jak najbardziej możliwe to jest nawet z twoim obowiązkiem alimentacyjnym na rzecz niepełnoletniego rodzeństwa...

To było dla dorastających jedynaków rozpieszczonych i egocentrycznych którzy nawet nie zdają sobie sprawy czym jest nowa pociecha podstarzałych rodziców.

Uhahasz sie jak mamuśka ci podrzuci bachora pod opiekę xxx Tu akurat wiek mamuśki nie ma wiele do rzeczy, wiele dziaciaków w wieku 10-12 lat śmiga z wózkami albo odprowadza rodzeństwo do szkoły/przedszkola kosztem władnego spóźnienia się do szkoły, u mnie dwie sąsiadki tak się wyręczają swoimi dziećmi, a są młode :/

Ja się w życiu bratem nie zajmowałam. Jak był małym dzieckiem to widziałam go może 3 razy w ciągu 5 lat... Zaczęliśmy mieć kontakt dopiero jak był już większy, a ja dorosła.

u mojej prababki rółżnica między dziećmi wynosiła 27 lat. pieerwsze rodziła w wieku 22 lata ostatnie w wieku 49.a co to jest 17 lat.

Na pewno jest kilka schematów. Niektóre nastolatki uwielbiają małe dzieci i same by proponowały, że pomogą przy opiece nad bratem, inne będą unikać i się z nim pobawią od święta :) i tak pewnie będzie u ciebie, a czy się wytworzy między nimi jakaś więź to zobaczysz w przyszłości.

rzeczywiście 38 lat to starość....

Moj tata jest starszy od swojej siostry o 15 lat. Przez tak olbrzymia roznice wieku nie mieli ze soba w ogole nic wspolnego. Dopiero kiedy jego siostra dobijala 30tki to im sie drogi zeszly, ale wczesniej to jak 2 rozne sweaty, wiec nastaw sie, ze minie duzo czasu, zanim cos zaskoczy miedzy nimi