Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Faceci gdzue zaczyna sie granica już zbyty grubej kobiety podajcie

Polecane posty

Gość gość

przykłady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takiej, wszystko zależy od faceta. Dla niektórych kobieta zaczyna się powyżej 200 kg. NAPRAWDĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie byłam szczupła zawszę przy górnej granicy swojej normy wagowej. Około 60 kg. Ale jeszcze nie nadwaga. I każdy mój facet mówił mi prędzej przy później że jestem gruba. Typu gruba świnia, locha, wieloryb, grubaska. Już nie mam ochoty być z kimkolwiek. Mam niedoczynność tarczycy i muszę uważać na każdy kęs. Od 5 lat lekarze nie potrafią mi wyregulować tej tarczycy. Jak schudłam w tamtym roku do 52 kg to czułam się świetnie. Ale znów przytyłam bo hormony zaczęły szaleć i kolejna dawna leków większa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez to dwa razy już chorowałam na zaburzenia odżywiania. żeby być szczupłym musiałabym jeść dziennie z 500 kcal i nie więcej i duży wysiłek fizyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny tu wcale nie chodzi o kilogramy! Pierś do przodu, uśmiech na twarz, błysk w oku i do przodu! Jeśli jakiś d/u/p/e/k powie 60-kilogramowej dziewczynie, że jest gruba, to znaczy że jej nie kocha. Ja na jej miejscu od razu powiedziałbym mu, że ma mniejszego penisa od swoich kolegów i że wszystkie orgazmy musiałam udawać, bo nigdy mnie nie potrafił zadowolić. A potem kopnąłbym go w tyłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawszę kończyłam po czymś takim znajomość. Ale przez to straciłam pewność siebie. Nie uważam, żebym była brzydka. Jestem średnio ładna. Ale niepewna siebie. Mój ostatni eks wyliczał mi kiedy czasem coś kalorycznego zjadłam i mówił, że gruba jestem. A potem związał się z dwa razy większą dziewczyną ode mnie tylko dlatego że miała wielkie cyce. Ja mam spory biust, ale nie wielki. Raczej pasujący do mojej figury. A potem uciekł od niej szybciej niż się związał bo okazała się idiotką. A ja jestem dobrą dziewczyną i bardzo dbałam o niego. To moja wada, że jestem za dobra. Mężczyźni to wykorzystują. Tak naprawdę nigdy żadne mnie nie kochał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy BMI 23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga Autorko wrzuc nam zdjęcie swojej figury niech lud Ciebie oceni... Jestem przekonany ze będziesz podbudowana opiniami , na pewno jestes ok Za bardzo bierzesz sobie do serca ewentualnie wyslij tylko do mnie ntoko33@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyna plaży ludzie z Greenpeacu starają sie sciągnąć ją do morza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę się założyć, że Ci faceci co tak mówili wcale nie wyglądali jak modele. Tu o co innego chodzi: wielu ma kompleksy, chce komuś dosrać, a wiadomo, że kobiecie to najprościej dosrać krytykując figurę. Nawet się nie wysili, żeby znaleźć w Tobie jakąś konkretną wadę. Czy naprawdę warto zadawać się z człowiekiem, który chce komuś dosrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt nie byli ideałami. Albo niezbyt urodziwy, albo z brzuchem jak kobieta w ciąży. Ja wiem, że oni leczyli swoje kompleksy. I starałam sobie to mówić. Tylko jest jeden problem w tym. Dlaczego zawsze trafiam na takich mężczyzn? Dlaczego mnie nie szanują? Ja coś robię źle. Jestem delikatna i wrażliwa, nie potrafię być inna. Zawsze taka byłam. I gdzieś pomimo czasu te przykre sława powracają i zatruwają życie. Jestem teraz szczęśliwsza jako singielka od 2 lat. Może tak jest lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest chyba bardziej sensowne pytanie, dlaczego na dupków trafiasz, ale raczej nie ma to związku z Twoją wagą :) Moja analiza psychologiczna: może po prostu sama nie jesteś dość pewna siebie i osoba, która szuka obiektu do leczenia własnych kompleksów widzi/wyczuwa, że łatwo Cię zranić i tym samym poprawić sobie nastrój. Po prostu popatrz na siebie kompleksowo: na pewno masz jakieś wady, ale masz i atuty, jak każdy człowiek. Jeśli będziesz ich świadoma, to przyjmiesz krytykę bez bólu i każdy d**ek szybko się zorientuje, że nie znajdzie u Ciebie tego, czego szuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jestem zakompleksiona od dawna i nie umiem sobie z tym poradzić. Dziś zrezygnowałam z imprezy bo koleżanka co organizuje napisała mi że mam wyglądać idealnie. I załamałam się, rozbeczałam i tyle. Nie będę wyglądać idealnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×