byłam dziś u psychiatry czuję się zgwałcona

psychicznie :( popłakałam się w gabinecie :( jestem załamana bardziej niż byłam. Leczyłam się już wcześniej na depresję i nerwicę, wróciłam do lekarza za namową rodziny i bliskich. Czuję się bezsilna, jestem przerażona :(

Mi tez psychiatra nie pomogl, opowiadalam jemu o czyms co bylo dla mnie bardzo wazne i nie moglam sobie przypomniec nazwy pewnej rzeczy a bylo to naprawde bardzo wazne to pani psychiatra zbagatelizowala to i powiedziala,ze to jest malo istotne po tym przestalam do niej chodzic.

a mi pani doktor wmawiała, że coś co jest nieistotne dla mnie jest istotne dla leczenia.. Popłakałam się chyba z bezsilności i niezrozumienia :( a ona odebrała to jako potwierdzenia swoich przypuszczeń. Nie wiem co mam robić, tyle razy prosiłam o pomoc, o trochę życzliwości..

Ja tez prosilam, moze nie wprost ale jednak na swoj sposob prosilam i co mam z tego? Nienawisc do siebie.

mi też została nienawiść do samej siebie :( ile razy mam jeszcze próbować? ciągle słyszę, że trafiłam na złego lekarza albo nie potrafiłam powiedzieć co czuję :(

nie przejmuj sie tak :) Ale to jednak przykre...ech..szkoda gadać :(

Ja muszę sie w końcu przemoc, by pójść do psychiatry. Może życie jest nie do zniesienia. Od leczenia powinno chodzić sie do psychoterapeuty, psychiatra jest względnie od wystawienia diagnozy i dobrania odpowiednich leków.

Ja wpadłam w taką histerię przez jednego lekarza, że trzy dni mnie matka uspokoić nie mogła. I w taki oto sposób przez rok czasu nie chodziłam do lekarza. Aż w końcu sie zebrałam i poszłam na wizytę do Pani doktor która okazała się genialna. Szybko dobrała mi odpowiednie leki które po roku czasu już odstawiłam i funkcjonuje całkiem dobrze bez nich. Teraz decydowałam się na psychoterapię aby znowu nie zachorować, leki mnie wyprostowały ale zobaczymy co dalej. Więc teraz pewnie czujecie się jakbyście byli w czarnej d***e ale może traficie na dobrego lekarza który wam pomoże. Lekarz to też tylko człowiek i bywa niekompetentnym dupkiem na nieodpowiednim stanowisku. Polecam sprawdzać opinie na internecie. Po wizycie u tamtego dupka znalazłam w sieci wiele niepochlebnych komentarzy na jego temat. A jedna znajoma mi go poleciła i tym się tylko pokierowałam.

SPRAWDZAĆ OPINIE!!! Naprawdę lekarze, terapeuci bardzo się różnią. Można poczuć się jak w piekle i (nie powiem, że jak w niebie) zaznać zrozumienia. Oczywiście terapia może wywołać silne emocje, bo przecież ruszamy sprawy bolesne, ale to musi być w poczuciu zaufania do lekarza, terapeuty, nie na zasadzie, że lekarz wie lepiej i koniec. On może wiedzieć lepiej, bo patrzy z boku i ma wiedzę, ale nie może chorego traktować instrumentalnie. Oni muszą mieć cierpliwość. Po prostu.