A KURWA NIE CHCE UMIERAĆ JAKO PRAWICZEK

:o Już się poddałem, wiem że ze mnie nic nigdy dobrego nie będzie, a presja otoczenia mnie wyniszcza, depresja, nerwica ja juz sie z tego nie wykaraskam :( Zawsze byłem zerem jestem i jako zero zdechne gdzies w samotnosci wiszac na linie Prawik24 podziwiam cie ze nadal walczysz, ja juz nie moge Zniszczył mnie toksyczny ojciec alkoholik ktory zawsze trzymał mnie pod kloszem niby dla mojego dobra, a teraz sie ludzi boje i boje sie wychodzic z domu a kazdy mój krok jest szeroko komentowany ciagle mnie poniza i dobija. tak bardzo chcialbym sie wyniesc od niego ale nie mam za co a nie mam tez sil by isc przy nim do pracy chociaz na pare miesiecy zeby odlozyc sobie na wyprowadzke, przy nim po prostu nie jestem w stanie nic zrobic tak bardzo nie nawidze tego s*******a :o ehh Bez szans na sex Bez szans na miłość, dziewczynę, rodzine Bez szans na życie...