Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anka20

Nie wiem co robić

Polecane posty

Witam. Zacznę od tego że mam 20 lat i właśnie skończyłam technikum i zapisałam się na studia. Problem tkwi w moich rodzicach, którzy kompletnie nie popierają mojej decyzji o studiowaniu. Pochodzę z niezamożnej rodzinny, mieszkam na wsi a do najbliższego miasta mam coś ponad 20km. Rodzice najlepiej by chcieli abym podjęła jakąś pracę tak jak moi starsi bracia ( 22 i 23 lata) którzy także skończyli technika. Jednak w ich przypadku pracę załatwił im mój wujek na budowie który płaci im coś koło średniej krajowej netto. Zaczęłam szukać pracy na wakacje. Jednak po wysłaniu z 30 CV do różnych przedsiębiorstw pracy nie dostałam. Najgorsze jest to że w każdy dzień rodzice ( szczególnie moja mama) pytają się : '' dostałaś już tę pracę'', albo coś w stylu '' masz ten cały internet to jakim cudem nie możesz znaleźć pracy, jak mówiłaś że tam wszystko jest'' ( po pierwsze wcale tak nie mówiłam, tylko powiedziałam że internet w dużej mierze ułatwi nam życie a po drugie mówią to zawsze z takim wyrzutem jakby płacili za niego, ( ja z moimi braćmi płacimy za neta)) I zawsze mi mówią że ''jakoś twoi bracia potrafili znaleźć prace to dlaczego ty nie możesz'', chociaż wiedzą skąd ją mają. Raz tylko dostałam odpowiedź w sprawie pracy w sklepie jednak pracodawca podkreślił, że szuka osoby na stałe, najpierw na okres próbny a potem na umowę na 2 lata. Jednak ja nie chce pracować do końca życia na takich stanowiskach, nie po to całe noce nie spałam , ślęcząc nad książkami aby skończyć szkołę z jak najlepszymi ocenami i zdać maturę jak najlepiej aby dostać się na pożądane studia i zdobyć w przyszłości dobrą pracę. Jednak w domu dostałam jedynie kazanie że jak mogłam odrzucić taka propozycje . Moi rodzice są starej daty i najlepiej chcieliby żebym już znalazła pracę, wyszła za mąż i miała 5 dzieci. Skończyłam szkołę z wyróżnieniem z bardzo dobrze zdaną maturą a od rodziców nie usłyszałam nawet czegoś w stylu '' dobra robota'', '' jesteśmy z ciebie dumni'' :( . Moja siostra chodzi do zawodówki i dostaje za praktyki coś koło 100zł miesięcznie. Nieraz usłyszałam od mamy : ''widzisz a ty nic z tej nauki nie masz''. Mówią że po studiach i tak mnie nikt nie zatrudni, że studia nie są dla mnie, że są dla bogatych ludzi. Może mają racje, może powinnam iść do normalnej roboty. Nie wiem już co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak mówisz, twoja mama jest przedstawicielem pokolenia które zapieprzało od 6. roku życia na swoim i nie miało do tego żadnych szkół. stąd rodzeństwo na budowie (gdzie nie miałoby tylu pieniędzy, gdyby nie to wujek) czy ambicje, żeby być sklepową (w spółdzielczym). jeśli nie musisz, nie mów o takich szczegółach, czy chciałaś jakieś zatrudnienie, czy nie. mów, że są słabo płatne, że nie ma zatrudnienia, że chciałabyś coś lepszego. z drugiej strony, mogłas powiedzieć, że chcesz studiować i to przez to. tylko że głupio później zamiast cieszyć się studiami czuć przez ileś lat presję. moja mama też jest pierdolnięta i zadowolona, że zapierdalam na zmywaku. ona dom "obrobi" (mimo że jest tego tyle, że nie dawno mówiła, że jeszcze kilka lat i do widzenia), ja mam nie być w domu - zapierdalać gdziekolwie, byle zapierdalać. arbeit maht frei. z czego opłacisz studia? stancję, wyżywienie? będziesz dojeżdżać? trochę sie udupiłaś, że nie powiedziałaś od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze, a dostalas sie na te studia? Jesli tak to musisz zalatwic miejsce w akademiku i jakas prace , byle jaka nawet sprzatanie bylbys maiala na swoje utrzymanie. Rodzicom powiedz, ze chcesz isc na studia po to, zeby dzieciom zapewnic lepszy byt. Nie przejmuj sie ich gadaniem i idz sie ksztalcic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie udusisz staruchów we śnie? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyznaj się, że szukasz sponsora a ta historyjka tylko po to by powiedzieć w zawoalowany sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale muszę jeszcze potwierdzić to że chce studiować. To są studia państwowe więc nie będę musiała za nie płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to dobrze! A co z akademikiem? Czy zamierzasz dojezdzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×