Mam popierniczoną fantazję od pewnego filmu.

Obejrzałem film porno gdzie kilku kolesi napadło na małżeństwo, męża związali, a żonę po kolei zgwałcili na jego oczach jeszcze mu tak głowę przytrzymując, by wszystko dokładnie widział. Strasznie mnie podnieciła ta scena. Od tamtego momentu mam pieprznięte fantazję, że jestem związany i przytrzymywany a jakiś koleś gwałci mi żonę w moim własnym domu, a żona wrzeszczy i krzyczy bym pomógł ale ja pomóc nie mogę. Albo inna fantazja już nie związana z filmem. Jakiś facet uprawia seks z moją żoną, a ja stoję w rogu pomieszczenia ubrany jak kelner i trzymam na tacy zimny napój, by podać facetowi, gdyby się zmęczył rżnięciem mojej żony. Czy to nie p**********e fantazje? Bo ja jestem nimi zdrowo przerażony!!!!

Ja mam taką fantazję ze trzech malolatow napada na moją żonę i ****aja ja po kolei co chwilę zalewajac ja sperma. Biorą ja na dwa baty a trzeci do buzi.

Nie tylko ty masz takie fantazje :), i też jestem w roli bezsilnego obserwatora. Taka postawa ściąga z nas chyba odpowiedzialność za grzeszność tych fantazji. A, że jesteśmy oboj***ardzo grzeszni zrealizowaliśmy pewną wersje tej fantazji, bez przemocy za to w rzeczywistości. Kilku kolesi przy mnie dobrało sie do mojej żony, najpierw ją obmacywalo a potem pokolei brali ją na moich oczach tak zebym wszystko dokładnie widział. Żona jęczała i to glośno ale rozkoszy, ja podawałem jej w trakcie wodę gdy miała pragnienie. Ona z fiutem w dziurce a ja jej szklaneczke coli, co za widok. Jak się któryś zmęczył rżnięciem mojej żony robił miejsce następnemu. Ja byłem ostatni w tej kolejce. Tak wiem, jesteśmy zboczeni i co z tego.

ja po oglądaniu pornosów mam inną fantazję - żeby pie[rzyuć się ze swoim facetem w obecności innej pary, też pieprzącej się. Żebyśmy siedzieli naprzeciw siebie na bliziutko ustawionych fotelach, przodem do siebie. My (kobiety) na kolanach u swoich facetów, z szeroko rozłożonymi nogami tak żeby dokładnie było widać piczki zagłębionymi w nie k****ami. W dodatku żeby faceci energicznie bawili się naszymi piersiami - żadnych delikatności - miętoszenie, nawet trochę tarmoszenie za sutki. Do tego bezwstydne komentarze, rady nawet dyspozycje co ma zrobić facet z przeciwka, żeby rżnięcie było mocniejsze i bardziej bezwstydne. Zero intymności, cała fizjologia jak na dłoni, ale tylko w swoich parach - widoczność tak ale bez wzajemnego nawet dotykania.

Za takie pragnienia nikt was nie potępia, ale spróbujcie napisać, że chcecie, aby Dziewczyna piła waszą spermę, to natychmiast z Łysej Góry przyfrunie chmara Kobietek i przegryzie wam gardła.

PROWOKATORZE słabo:)

Mnie moja kochana zonka obiecala, ze kiedys przywiaze mnie do krzesla i bedzie soe bzykac z innym facetem a ja bede tylko mogl na to patrzec... Nie moge sie tego doczekac :)