Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szukam pomocy dla mojego Ciapka.

Polecane posty

Gość gość

Mam pieska, ma dopiero 10 miesięcy i dopadła go choroba,leży teraz w klinice, jego doba w raz z leczeniem wynosi mnie około 150 zł, jest tam od poniedziałku wcześniej chodziłam z nim do weteryniaża.Jest szansa że wyzdrowieje ale leczenie może potrwać jeszcze z 3 tygodnie co wiąże się z dużymi kosztami.piszę tu ponieważ nie wiem co mam dalej robić i do kogo się zwrócić się o pomoc, wydałam już mój zasiłek rechabilitacyjny i oddałam złoto w zastaw aby go leczyć, niestety ale to wszystko mało, nie mogę więcej działać ponieważ mam 2 dzieci i wychowuję je, sama.fundacje mi nie pomogą bo to nie przybłęda,a ja go wziełam bo jego matka stykneła się z wyżłem a była z rasy delmatyńczyk.Nikt już mieszańca nie chciał. Bardzo proszę o pomoc może wy coś wymyślicie lub znacie kogoś kto wspiera w takich sytuacjach.Ja naprawdę zrobiłam co w mojej mocy , naprawdę nie stać mnie na więcej mam tylko jeszcze na 2 doby a co dalej?Błagam pomuście . na samą myśl jak pomyśle co może się stać to łzy same napływają mi do oczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
wejdz na zrzutka.pl ,zrób psiakowi fotki ,udokumentuj jakoś i pózniej wklejaj linki do akcji gdzie się da ,jak to zrobisz to i ja pomogę i udostępnie gdzie tylko się da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×