Ile mialyscie ciec cesarkich ? i jak je znioslyscie ? Ja niedlugo bede miala 3..

Jestem w 3 ciazy. 1 ciecie mialam w 08.2008, 2 ciecie mialam 7.2012, no i teraz czekam na 3, ktore bedzie za okolo 2-3 tyg. Jestem w 35 tyg ciazy. Ciaza przebiega ogolnie bezproblemowo :) Mecza mnie teraz tylko opuchniecie stop, ale to raczej normalnie na tym etapie ciazy. Zaczelam sie obawiac 3 cc. 2 poprzednie dobrze znioslam, nie mialam powiklan, ani nic. Ale ta troche mnie przeraza, poniewaz moj ginekolog nastepna mi juz odradzal i powiedzial, bym sie zastanowila nad przecieciem jajowodow, by nie zajsc w kolejna ciaze, bo moze byc niebezpieczna. Jutro mam dac mu znac jaka podjelam decyzje w tej wlasnie sprawie i przyznam sie , ze nie wiem co mam zrobic. Poddac sie temu zabiegowi czy nie. Jak to bylo u was? Ile mialyscie ciec? Jak przebiegala ciaza i porod ? Mialyscie jakies powiklania ? Bardyo prosze o odpowiedz, bo juz sama nie wiem co robic :( To powazna decyzja, rzutuje na reszte mojego zycia

moja siostra po 3 cc podjela taka decyzje-nie chciała ryzykowac ma 3 synów, wiadomo chciała córke ale nie kosztem wlasnego zdrowia autorko a planowaliscie 4 dziecko?

Miałam 2 , drugie zniosłam gorzej, więcej dzieci już nie planuję , okropnie się boję że zajdę w ciążę mimo zabezpieczania, Autorko jak Ci lekarz powiedział że następna ciąza będzie ryzykowna to nie ryzykuj troje dzieci to dużo i masz dla kogo żyć

Ja bym nie ryzykowała...

ogolnie nie planuje 4, ale nie wiem co bedzie za pare lat. Ciezko sie zdecydowac na cos, czego nie bedzie mozna juz nigdy cofnac. Jestem mloda mam 26 lat dopiero i dlatego dla mnie to taka trudna decyzja. Boje sie, ze po tym zabiegu nie bede sie czula juz w pelni wartosciowa kobieta. Mam juz dzieczynke, chlopca i teraz czekam na 2 chlopca. Moj maz boji sie bardzo o mnie i mowi tez , ze 3 starczy, ale jak wspominam o przecieciu jajowodow to tez nie jest tego pewny.

Masz 26 lat i zaraz troje dzieci !!!!????? Ja pierdykam szok

Nie przecina się jajowodow.

przecina, juz nikt nie podwiazuje jajowodow :) Mloda jestem wiem i bardzo zadowolona z mojego zycia :) Mam meza, dom, wspaniale dzieci :) Ale nie mieszkam w pl :)

:-D

Czy podcięcie jajowodów zrobili by Ci w trakcie cc? Dkatego sie musisz zdecydować teraz? Ja jestem po 2 cc i ginekolog powiedział ze nie wolno mi zajść w ciąże przez 2 lata następne ale do rzeczy Otóż 2 cc mimo przerwy 4 lat przeszłam gorzej b mnie bolało w szpitalu po drugie dłużej tez ja czułam będąc juz w domu Np po 1 cc juz po tyg nic mnie nie bolało a teraz jest 6 tyg po i czasem cos zakłuje. Nie wiem co Ci radzić podcięcie jest nieodwracalne Jeszczs mloda jestes Ja mam 34 lata to co innego a co np jakbyś sie rozwiodła rożnie w życiu bywa i Twój nast partner chciałby dziecko to byłabyś bezpłodna

No dokladnie. Mialabym ich przeciecie wlasnie podczas cc. Dlatego musze powiadomic o tym szpital wczesniej. Moj ginekolog musi wypelnic specjalne dokumenty, ze chce przejsc ten zabieg, a jutro mam u niego wizyte, i 4 sierpnia bo wtedy mam wizyte w szpitalu i ulozenie calego planu porodu musze go im przekazac. Takie sa tu procedury, gdzie ja mieszkam ( Niemcy ). I wtedy oni mi tego 4 sierpnia wyznaczy dokladna date cc. Wiec to juz niedlugo. Mysle, o tym juz od ponad meisiaca, ale dalej nie umiem podjac decyji, bo przeciez nikt nie wie jak sie zycie ulozy za pare lat. Tak samo jak jest duzo plusow jest i minusow. Boje sie, ze bede zalowac,

Nie podwiazuje się jajowodow? To co mi zrobil ginekolog miesiąc temu? Wycial może?

przecial. Podwiazywanie jest nieskuteczne.

Ja miałam 17, rżnął mnie kto chciał:D

To dlaczego w karcie wpisane jest podwiazanie?

Moja koleżanka miała jedno cięcie a po roku może zajść w ciąże kolejną. Chciałaby wcześniej jednak z powodu tej cesarki musi odłożyć dziaciątko do następnego roku. Lekarz powiedział, że nie ma problemu z cesarkami, tylko potrzeba roku, aby blizna sie zasklepila.

nie mam pojecia. Moze w pl dalej to praktykuja. po ile ciazach sie na ten zabieg zdecydowalas ?

są problemy z cc ale nie 2 czy 3 a wlasnie kolejnymi autroko to moze nie zgadzaj sie skoro nie ejstes pewna-sa rozne metody antykoncepcji, mniej inwazyjne i odwracalne, chociazby spirala

wlasnie myslalam z mezem, o spirali. Nie wiem jak kobieta moze byc pewna takiej decyzji.

Po 2 ciazach, robilam za granica

i nie zalujesz tej decyzji ?

Ani trochę. Nie chcę mieć więcej dzieci.

po trzeciej CC mialam styrylizacje

Nie ma innej nazwy na odcięcie płodności jajników jak własnie podwiązanie jajowodów i czy one będą przecięte, podwiązane czy przepalone w pewnych odcinkach (tu gdzie mieszkam praktykuje się tą metodę) to i tak w karcie jest napisane "podwiązanie jajowodów". Podwiązanie czy przecięcie, nie ma znaczenie bo praktycznie w 100 procentach przypadków nie uzyskuje się płodności po przywróceniu drożności jajowodom bo tej drożności nie da się już w idealnych stanie przywrócić. Pozostają zrosty . Ja miałam dwie cesarki które zniosłam rewelacyjnie, zresztą to chyba u nas genetyczne bo Mama i siostra miały nieginekologiczne operacje czy zabiegi i też szybko stawały na nogi a wszystko goiło się bardzo ładnie.

Prosta rada: zamiast Ty przecinac jajowody, to niech mąż zrobi sobie wazektomię, to bardziej odwracalny zabieg. Spirala u kobiet po cc jest niekorzystna-może wrastać częściej niż u kobiet po sn.

Ale przeciez tu nie chodzi o to czy chcesz miec wiecej dzieci czy nie. Kolwjna ciaza moze byc dla Ciebie zagrozeniem zycia i to sie nie zmieni ani za 5,ani za 10lat. Nawet jak zmienisz faceta to i tak za duze ryzyko byloby zachodzic w kolejna ciaze. Nie ma nad czym sie zastanawiac. Podetnij jajowody. Ostatecznie mozesz zamrozic komorki jajowe i wynajac surogatke (wersja troche absurdalna,ale bezpieczna). Tylko oczywiscie w takim wypadku nie moglabys miec podcietych podczas cc,bo w ciazy komorek jajowych Ci nie pobiora:)

Matko i corko, 26 lat moj rocznik, trojka dzieciakow, a lecz ty sie na glowe, ja dopiero o pierwsze sie zaczynam starac i uwazam, ze to i tak szybko!!!

czemu mam sie leczyc na glowe ? To bala moja swiadoma decyzja, nie musi tobie odpowiadac. Kazdy ma swoje zycie i robi z nim co chce. Wiec nie masz powodu by mnie obrazac, ty nie zyjesz moim zyciem. I ten temat tez Ciebie nie dotyczy, bo wogole nie masz dzieci. Twoja wypowiedz jest szczeniacka i nie na miejscu.

Autorko, miałam jedno cc i na wiecej sie nie zdecyduje. Jestem w Twoim wieku. Cała operacje i czas po niej zniosłam bardzo dobrze ale wizja kolejnego dzieck, cesarki, wstawania, laktacji itd to juz nie na moje nerwy. Podziwiam Cie ze sie zdecydowałaś na tyle dzieci ;) Dajcie dziewczynie spokój, i co z tego ze ma trójkę dzieci? Krzywdzi was tym? Wiec bez obrażania i wyzywania bo komu jak komu ale matka matce drugiej takie rzeczy nie powinna pisać!

Autorko, porozmawiaj z lekarzem jeszcze raz i dowiedz się dlaczego lekarz zaleca Ci podwiązanie jajowodów. Czy dlatego, że Twoja macica za względu na zrosty nie jest już w najlepszej kondycji, czy też dlatego że ogólnie każdej kobiecie nie zaleca się kolejnych ciąż, ze względu na wyższe ryzyko. Dowiedz się czy istnieje taka możliwość, że za kilka lat dostaniesz jeszcze raz zielone światło po ocenie macicy. Jeśli lekarz już teraz powie Ci że to niemożliwe, to lepiej wybrać podwiązanie. Jesteś jeszcze bardzo młoda i rozumiem Twoje rozterki. x Druga sprawa do rozważenia tyczy się waszego zabezpieczania się. Jeśli bierzesz tabletki anty, to przemawia to na korzyść, podwiązania, bo jak wiadomo są bardzo szkodliwe. Jeśli stosujecie inne metody, które nie są dla Was uciążliwe i są skuteczne to zostań przy nich. Pozdrawiam