mama zmarła od alkoholu

Witam chialam zapytać czy komuś przydarzyła sie podobna tragedia. Mianowicie moja mama była alkoholiczką niemal całe swoje dorosłe życie aż do końca. Wstyd, upokorzenia brak akceptacji ze środowiska, bieda, głód i tak by można jeszcze wymieniać jak wyglądało moje dzieciństwo. Nic nigdy nie pomagało krzyki prośby groźby blagania. Ja wyjechalalm za granicę i od 10 lat nie mieszkam w Polsce. Odwiedzałam rodziców a mama dalej piła. Pewnego dnia dostalam telefon ze mama zmarła był to najgorszy dzień w moim życiu. Mam straszne wyrzuty sumienia ze jej z tego nie wyciągnęłam wiem ze to irracjonalne ale i tak czuje sie winna. Czy ktos ma podobna sytuacje? Pozdrawiam

ile miala lat?

przykre

To mama Cie skrzywdzila pijac a nie Ty ją niepomagajac. Nie jestes odpowiedzialna za jej wybory zyciowe, byla dorosla. Tez mam mame alkoholiczke, ja jestem po terapii i juz nie mam poczucia winy. Nie moge nic zrobic, chce to pije. Jako dziecko tym bardziej nie moglam jej pomoc .wspolczuje Ci i ściskam.