beznadziejnie sie zakochałam

w kimś z kim się spotykam juz dluższy czas, ale niestety nie mozemy być razem :( To znaczy jesteśmy kochankami, ale nie możemy ze soba być bo on nie chce zmienic dla mnie swojego zycia Czuje ,ze on tez ma jakieś uczucia do mnie, ale co z tego... Beznadziejna sytuacja :(

złap idiotę na dziecko

Jeżeli chcesz się wyżalić to ok, fajnie. Jeżeli szukasz porady to może napisz na ten temat coś więcej, co? Wyjaśnij sytuację, wytłumacz motywy itd. Ludzie dorośli powinni być w stanie wysilić się na coś takiego.

Nie możemy byc razem i tyle. Tzn gdyby on chciał to bylibyśmy ,ale jest na to za wygodny. On ma swoją rodzine, wiec ja tu jestem na bocznym planie. Na poczatku mnie to rajcowało nawet, spotykałam sie z nim dla zabawy, niestety cos sprawiło, ze sie w nim jakoś zadurzyłam, chociaż obiektywnie rzecz bioram miałam od niego o wiele przystojniejszych facetów, ale on coś takiego w sobie ma i juz..

up

Skoro ma kochankę to nie jest zbyt szczęśliwy z żona, potrzebuje mocnego kopa zeby ruszyć sie i cos z tym zrobic , ultimatum to nie jest dobre wyjście bo wiadomo ze prawie zawsze zostają z żona bo tak wygodniej , pomysl ile trwa rozwód , sady , to jest wszystko długotrwałe i męczące , faceci to sa tchórze , ale życzę Ci żeby Ci sie ułożyło jak najlepiej zeby zdecydował sie bo jak zdadzą zone z Toba i jakieś uczucie do Ciebie ma to powinien z Tobą byc !

A może by tak pomyśleć nie tylko o sobie i zrezygnować z tego faceta zamiast przykładać się do rozwalania rodziny?

Skoro facet ma kochankę to juz jego rodzina jet tylko na papierze , żadna kobieta nie chce chyba miec chłopa w domu co bzyka inna częściej niż ja , jak dla mnie to taki facet niech siedzi z kochanka a jego żona sobie innego poszuka po co marnować jej zycie