ODKŁADAM 400ZŁ MIESIĘCZNIE Za 4 lata kupie se lepszy wózek za 20tysi ;)

póki co Fiesta za 6tysi... wtedy ją spyle pewnie za 4koła i do tego 20tys odłoże przez 4 lata, a pewnie więcej bo troche obróce tą kasą choćby na głupich lokatach, ale mam też lepsze opcje na oku ;) więc może i nawet 30tys będę miał na jakiś lepszy wózek :)

żeby odkładać to trzeba mieć najpierw z czego :o też bym chciała odkładać

Jeżeli nie masz za dużo pieniędzy to kupno samochodu sprawi, że staniesz się jeszcze biedniejszy(a) bo dojdą Ci wyższe opłaty z ubezpieczenia itd. To jest pułapka w którą wpada klasa niższa i średnia. Kupując samochód jego wartość na dzień dobry spada o 20% bo kolejny właściciel, przy nowym aucie z salonu to jest już 30%. Zamiast tego lepiej jest zainwestować w coś, chocby w siebie tak żeby lepiej zarabiać. Jest takie powiedzenie "bogaci inwestują w akcje i nieruchomości a biedni w samochody i telewizory". Ale nie chodzi mi o obrażanie, tylko uzmysłowienie czegoś.

no tak, tylko jak będziesz ciągle inwestować i się "dorabiać" to się tak nigdy niczego nie dorobisz, powiedzmy dziś zarabiam 2000zł i odkładam 400zł na miesiąc, dobra niech bym w coś tam zainwestwoał i poparawi mi to zarobki, zarabiam 2500 i odkładam 900zł miesięcznie, potem zarabiam 6000zł i odkładam 4000zł na miesiąc i w zasadzie co mi to daje? nic bo ciągle tylko odkładasz odkładasz niby coraz więcej ale wciąż żyjesz na tym samym poziomie, no bo przecież lepszego auta nie kupisz bo oc wzrośnie :D masakra

dokładnie i potem mają milionowe majątki a żyją jak dziady

spitalaj idiotko :D