Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćzmartwiona

Proszę o pomysły jak pomóc mamie

Polecane posty

Gość gośćzmartwiona

Moja mama ma cukrzycę (nie wiem którego stopnia) od bardzo dawna i nie stara się nic z tym zrobić. Kiedyś dbała o siebie, stosowała się do wszystkich zasad by mieć bezpieczny poziom cukru, brała insulinę i wciąż zapisywała w notesie swoje wyniki. Gdy jej stan się polepszył odpuściła sobie. Zaczęła jeść w nadmiernej ilości słodycze, zapomniała o zamiennikach w diecie. Od razu przytyła, a zawsze była bardzo szczupła i zgrabna. Po pewnym czasie postanowiła znów o siebie zadbać, oczywiście już z mniejszym zaangażowaniem, ale trochę schudła i wyglądała zdrowiej. A teraz od nowa opycha się słodyczami! Wiem, ze ma kompleksy z powodu nadwagi i chciałabym jej jakoś pomóc, ale ona każde uwagi wypowiedziane w możliwie najdelikatniejszy sposób traktuje jak atak i mam wrażenie, że potem zażera się jeszcze bardziej tym niezdrowym żarciem żeby pokazać, że "może". Uważam, że wciąż jest piękna, ale nie wygląda już zdrowo. Co zrobić żeby jej pomóc?? Pomyślałam, że będę co jakiś czas gotować, ale to nie daje żadnych efektów bo na boku i tak zje coś słodkiego, a w sklepie nie ominie żadnej półki ze słodyczami. W dodatku już uczy takiego sposobu odżywania moje rodzeństwo, które bez porcji czekolady nie przeżyje jednego dnia. Co robić?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie chce zabijac sama to nic nie zrobisz. Ona musi chciec i tyle glupia baba ze jeszcze dzieci wciaga w swoje obzarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmartwiona
Na szczęście rodzeństwo nie ma nadwagi bo mimo wszystko mają dużo ruchu i poza słodyczami nie jedzą nie zdrowo, ale od cukru uzależnione już pewnie są. Boje się co będzie jak lato się skończy i będzie za zimno żeby wciąż biegać po podwórku. Czy przypadkiem nie zaczną zbierać tłuszczu :o Jestem załamana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz ale też by mnie wkurzyło jakby jakaś smarkula prawiła mi morały jak mam wyglądać. Skoro twoje rodzeńśtwo nie ma nadwagi to znaczy, że odżywia ise w porządkui tyle cukru im potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz tez choruje na cukrzyce i wiem jak to wyglada od podszewki raz ma cukru40 i szybko trzeba mu podac wode z cukrem bo sam nie jest w stanie poniewaz pot mu kapie po nosie i trzesie sie jak osika kiedy indziej ma nawet 500musibic insuline . Twoja mama jest bardzo nieodpowiedzialna to podstepna choroba i smiertelna dla tych co ja lekcewaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmartwiona
Nie prawie jej morałów. Zależy mi na tym aby była zdrowa. Więc jak ją przekonać? Może zamieniać jakoś niepostrzeżenie produkty na te z mniejszą ilością cukru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×