facet nie pomaga mi w domu

Ja pracuje tak jak i on mam jednak dużo mniej wymagajacą pracę. W tygodniu to ja robię śniadania obiady conieco ogarniam ale mi to nie przeszkadza. Mnie takie zajęcia domowe odprężają. A on odpoczywaco pózniej procentuje. W weekendy też zdarza się że nic nie zrobi chociaż owszem nie zawsze bo potrafi ugotowac powisić pranie czy zamieść. Nie zmuszam go jednak do tego i nie marudzę. To przychodzi mu samo rzadko ale częściej nie jest to wymagane dla mnie to nie opciążenie. Nie zaniedbujemy też naszego życia erotycznego :-)