Jestem służącą u córki

Mieszkam od roku na ,,stałe'' z moją córką. Od początku .... dom kupiony w 1/2 na córkę i 1/2 na zięcia ,który obecnie pracuje za granicą. Zaliczkę na dom , opłaty u notariusza , przeprowadzka puls wesele to moje pieniądze , zrobiłam to , bo mieliśmy razem mieszkać oni ja i moja matka. W efekcie wyjechałam , w lutym tego roku matka złamała biodro , musiałam wrócić , córka powiedziała mi ,że jeśli mnie coś takiego spotka to ona się mną nie zajmie. Cała opieka nad matką ale także dom , sprzątanie , pranie , gotowanie na całą rodzinę ,my 2 córka 2 dzieci, okazionalnie zięć,który do córki powiedział ostatnio ,że córka ma mnie wypier.... z domu ,ponieważ wygoniłam z podwórka chłopców 16-17 lat , zięć 32 lata ,z chłopcami ,,bawi ''się do rana .Córka jest uzależniona od gier,gra w dzień i w nocy w jej łóżku jest jedzenie sprzed tygodnia i puszki po piwie. Dzieci są od rana ze mną starszego odwożę do szkoły.Dzieci są mądre i gdyby nie one..... ale co ja mam robić mam 60 lat , matka86