Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego faceci dradzają swoje żony? pyta się facet.

Polecane posty

Gość gość

Nurtuje mnie to już od pewnego czasu z tego powodu, że znam taki przypadek, jakby tego było mało to jeszcze się tym chwali, chodzi tu o mojego znajomego. Koleś 3 lata jest po ślubie ma 28 lat często imprezuje i od czasu do czasu zahacza jakąś panienkę będąc już żonatym. Jak to ujął "nudzi go seks z własną żoną ale podkreślił że ją kocha" rozumiecie coś z tego? Ja też jestem żonaty oboje z żoną mamy po 25 lat w przeciwieństwie do niego urozmaicamy nasze "współżycie" czy nie lepiej wybrać się ze swoją żoną tak jak ja to robię gdzieś w plener i tam się z nią kochać pod gołym niebem to lepsze jest niż rżnięcie jakieś lafiryndy, która d******py komu popadnie. Może to zabrzmi niezbyt męsko ale ja osobiście bałbym się wsadzić penisa przypadkowo spotkanej kobiecie nawet w gumie. Dla mnie żona to świętość i nikogo innego nie potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego głupie d***** z chcicą zdradzją mężów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozumiem go.Seks to tylko seks i tyle.Jaka by nie była piękna żona to po jakims czasie przestaje pociągać i człowiek ma ochote na inną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego faceci zdradzają? - taka nasza natura - chęć sprawdzenia się - adrenalina - z inną jest inaczej, z każdą osoba jest inaczej - bo życie jest krótkie - bo na imprezie, randce zazwyczaj wszyscy są wystrzalowi, pachnący i sexi ubrani - bo zona to zazwyczaj matka twoich dzieci, a są kobiety które nadają się do seksu ale do macierzyństwa nie - bo masz fantazje których się wstydzisz lub nie chcesz spełniać ich z zona ( np. brutalny sex, bicie, plucie) uderzyć obca to jednak co innego niż uderzyć żonę - bo 50 latka nigdy nie wygra z 20 latka - bez sex a miłość to dwie różne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego faceci dradzają swoje żony? BO MAJĄ Z KIM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TEN TEMAT NAPISAŁA KOBIETA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kobietami jest jak z pornosami. Codziennie oglądasz inną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem jak mezczyzna moze byc cale zycie zaslepiony jedna kobieta. Przeciez to niezgodne z biologią nawet.Taki mezczyzna to nie mezczyzna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby moja zona zdradzają w taki sposób jak ja to bym nawet to zaakceptował. Ale jakby się angażowała emocjonalnie to by było chamskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Ja też jestem facetem i też tego nie rozumiem. Kwestia wychowania wydaje mi się. Jedni trzymają się pewnych zasad w życiu inni patrzą tylko, żeby im było lepiej. Nie oglądając się na innych. Kocha żonę i zdradza ? Srał pies taką miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie trzeba zdradzac. Nie rozumiem typów którzy będąc w związku nawet nie spojrzą się na inną!To nie jest facet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Nie rozumiem typów którzy będąc w związku nawet nie spojrzą się na inną!To nie jest facet! xxxxxxx Twoje zdanie znaczy tyle co... jak wymyślę jak mało to napiszę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki jeden. Jest duże prawdopodobieństwo że zdradza my swoje żony z Twoja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem dlaczego ale, byłem w kilku związkach również małżeńskich i faktycznie zdradzałem każdą z partnerek, i ... od 8 lat jestem w związku małżeńskim i uwieżcie mi przez te osiem lat nawet nie pomyślałem o tym aby zdradzic obecną żonę i nie wiem dlaczego, nie potrafie tego racjonalnie wytłumaczyć, że kiedyś chodziłem na boki na maksa a teraz pomimo możliwości i finansowych i logistycznych nwet o tym nie pomyślałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdradzają tylko chłopcy, nie mężczyźni i nie wiek nie ma tu znaczenia. Gdy facet jest wiecznym chlopcem, szukajacym wrazen i do tego egoistą do potęgi, to mimo, że się ożeni, będzie *******ał na prawo i lewo. Mnie natomiast nie daje spokoju pytanie : po co tacy w ogole się żenią, skoro wiedza, ze przy 1 kobiecie wytrwac nie potrafią. Nie rozumiem, jak mozna tak krzywdzic ludzi, ktorych się niby kocha. To pseudomilosc i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Taki jeden. Jest duże prawdopodobieństwo że zdradza my swoje żony z Twoja xxxxxx Raczej mało prawdopodobne z tego względu iż ja w tym momencie... nie posiadam żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:23 bez obrazy ale prawdopodobnie jesteś już stary i tyle. Wiadomo że z czasem libido spada. Taka kolej rzeczy, dlatego tak jak ktoś napisał wyżej - bo życie jest krotkie-. Natomiast sam widzisz ze będąc lajdakiem:) znajdował kolejna żonę, a porządni są samotni. O czym to świadczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest krzywdzące ze od czasu do czasu coś na boku wyrwe. Dzięki temu jestem lepszy jak wrócę do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 14:23 bez obrazy ale prawdopodobnie jesteś już stary i tyle. Wiadomo że z czasem libido spada. Taka kolej rzeczy, dlatego tak jak ktoś napisał wyżej - bo życie jest krotkie-. Natomiast sam widzisz ze będąc lajdakiemusmiech.gif znajdował kolejna żonę, a porządni są samotni. O czym to świadczy? x haha, jestem kobieta, to po pierwsze, a po drugie, to juz sprawa tych kobiet i ich niskiej inteligencji, ze z takim łajdakiem siedzialy. Ja zdradę i podejrzane zachowania wyczuwam z daleka. Znam się nawet na mowie ciala, a ona nigdy nie klamie i odzwiercedla zawsze to, co jest w podswiadomosci. Zdradzacza i kłamcę wyczulabym od razu i by zaliczył out momentalnie. Poza tym, co z tego, ze mial tyle zon? Jakos kazde malzenstwo nie przetrwalo, wiec o czyms to tez świadczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopamina hormon odpowiedzialny za uczucie szczęścia i motywacji do działania aktywuje się również podczas ćpania picia jedzenia seksu itd. A że temat dotyczy seksu to skupmy się na nim. Otóż drogi autorze, dopamina stymuluje jądro pólleżące które jest ośrodkiem przyjemności w mózgu, i n a tym jądrze są receptory opiatowe które pobudza właśnie dopamina. Problem w tym, że te receptory opiatowe po jakimś czasie łapią tolerancję na tą dopaminę i żeby odczuwać znowu przyjemność i szczęście trzeba innych bodźców które znowu pobudzą jądro półleżące. Z seksem jest tak samo jak z jedzeniem, spróbuj jeść stale tą samą potrawę pomimo, że na początku będzie ci smakować to po jakimś czasie będziesz nią rzygał, ale wystarczy, że dostaniesz coś innego do jedzenia i od razu dopamina zalewa mózgownice a ty czujesz się świetnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A co jest krzywdzące ze od czasu do czasu coś na boku wyrwe. Dzięki temu jestem lepszy jak wrócę do domu. x Powiedz o tym swej kobiecie. Biedny jestes, ze nie umiesz byc lepszy bez stukania innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Jak temat wyraźnie pokazuje ludzie są różni. Zawsze byli i zawsze będą się różnić. Trzeba tylko dobrze trafić. Jak się ożenię będę się starał żeby mojej dziewczynie było dobrze, nie mi. Takie mam zasady. Wtedy ona będzie mnie kochać i zdradzać nie będzie. A więcej mi nie potrzeba. Niestety związki potrzebują wyrzeczeń. Inni zdradzają... mam to gdzieś... ja nie potrafiłbym... sumienie by mnie zagryzło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie nie jest tak, że tlyko faeci zdradzają bo kobiety też zdradzają ogólnie wszyscy się zdradzamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 14:42 A jaka masz pewnosc ze nie bedzie cie zdradzac?Nawet mozesz nigdy sie nie dowiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dla mnie żona to świętość i nikogo innego nie potrzebuje." x a ja mysle ze taki pietyzm typu 'swietosc' raczej nie poteguje namietnosci, zdradzac nie zdradzam, ale nie przeszkadza mi co robia inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.34 z libidem problemu nie mam sex u nas prawie codziennie a na pewno co 2 , po prostu nie wiem dlaczego ale mnie skoki w bok juz nie krecą, natomiast moja żóna co prawda młodsza o 12 lat , kreci mnie na maksa i jak ja widze to moge ja bzykać non stop, takze to nie to ze za stary jetem czy cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki_jeden_964 dziś Jak temat wyraźnie pokazuje ludzie są różni. Zawsze byli i zawsze będą się różnić. Trzeba tylko dobrze trafić. Jak się ożenię będę się starał żeby mojej dziewczynie było dobrze, nie mi. Takie mam zasady. Wtedy ona będzie mnie kochać i zdradzać nie będzie. A więcej mi nie potrzeba. Niestety związki potrzebują wyrzeczeń. Inni zdradzają... mam to gdzieś... ja nie potrafiłbym... sumienie by mnie zagryzło. W 2 sprawach nie masz racji 1 Nie ma sensu starać się by to dziewczynie było dobrze, nie tobie. Błędne podejście - obojgu ma być dobrze, w związku ma być równowaga. 2 Niezdradzanie to nie kwestia sumienia, kochający człowiek, świadomy siebie, po prostu nie ma ochoty i potrzeby zdradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochający człowiek, świadomy siebie, po prostu nie ma ochoty i potrzeby zdradzić. NOo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×