Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BiałaGurami

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku! grupa wsparcia

Polecane posty

Gość savia
A ja mam doła, bo już myślałam, że jestem w ciąży, kiedy to dwa dni przed czasem przyszedł okres. Wydawało mi się, że objawy na to wskazują (podwyższona temperatura, senność, bóle jajników, zawroty głowy), a tu rozczarowanie. Dzisiaj dopiero trzeci dzień cyklu i już właściwie po okresie. Zapijam smutek kieliszkiem wina :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Savia ja objawy mogę mieć na zawołanie. Wszystko jestem sobie w stanie wmówić. Taki urok staraczek niestety. Te wszystkie wpisy tylko mi uświadamiają ile osób ma problem z zajściem w ciaze tylko nie mówi się o tym głośno, no bo czym tu się chwalić. U mnie nawet rodzina nie wie o moich problemach. Tesciowa nawet nie wie o ciąży pozamacicznej. AAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość savia
Nie chciało mi się wierzyć, że można sobie tak wmówić objawy ciąży. W pierwszej ciąży miałam krwawienie implantacyjne, które mnie od razu zastanowiło, bo było jednorazowe (zauważyłam ślady krwi na bieliźnie), a później nie było już nic, do tego ciągle biegałam do toalety, ale nie docierało do mnie, że to może być ciąża. Byłam w siódmym niebie kiedy zrobiłam test i tak cieszyłam się ponad miesiąc aż poszłam na drugie usg i lekarka powiedziała, że serduszko nie bije. Moje serce też wtedy pękło. Rodzina wiedziała, ale teraz o nic nie pytają. Trochę to trwało nim przekonałam męża, że już czas zacząć na nowo się starać. Wiem, że on ciągle się boi czy to się nie powtórzy. Ja też się boję, ale wiem, że muszę coś zrobić, nie mogę ciągle rozpaczać, jednak lekko nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny, mam pytanie...podczas starań wyznaczacie sobie dni płodne? współżycie typowo w owulację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka202
Ja podczas staran zaraz po okresie zaczynam starania i tak do okolo 20 dc. Później tez wspolzyjemy tylko juz nie codziennie. Pamiętam zanim zaszlam w 1 ciaze starania byly 2 razy dziennie przez niemal cały cykl ale nie zaszlam, kolejny miesiąc codziennie 1 raz i się udalo. Mam zdrowego Synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominisiaUK
Nie moge spac, wrocilismy po urlopie do domu( w tym czasie szfagierka tu sie opiekowala naszym dobytkiem) wiecie co mi zostawila w szufladzie- test ciazowy!!! Myslalam ze wyjde z siebie, jak ludzie moga byc tak okrutni, chce mi sie tylko wyc ;-( Kupilam sobie Wasze ziolka i czekam za dostawa :-), w tym cyklu sie raczej sie nie udalo( 3 dni do @)- moje napady ogromnej wscieklisci o tym swiadcza, czekam az prolkatyna skoczy, jak piersi zabola to @ murowana- Przymajmniej u mnie tak jest, testow ciazowych nie robie bo sie porycze znowu, mam tylko owulacyjne aby wiedziec kiedy sie starac bardziej. Trzymajcie sie :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałaGurami
Hej wszystkim :) fajnie ze ktoś tu zagląda i pisze! Same widzi cię ze jest nas tak naprawdę tak samo dużo jak tych szczęśliwych ciężarnych tylko my się tym nie chwalimy.... i czasem myślę sobie na czym polega sekret "odpuszczenia" sobie. Chyba jestem coraz bliżej tego stanu. Bo tesknie za sama sobą sprzed starań beztrosko, bez liczenia, stresu, oczywistości okresu :) i myślę sobie ze "spinka" nam nie pomaga a tylko zatruwa życie. Być może przejdzie my je tylko we dwójkę, kto to wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałaGurami
Ps. Z tym testem ciazowym to przegiecie na maksa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idzcie stad wory na bachory :o slodzicie sobie ze rzygac sie chce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak komuś nie leży temat to niech nie czyta. Polecam poczytać podręcznik dla gimnazjalistów a nie fora dorosłych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominisiaUK
Ja tez prubuje troszke odpuscic, nie myslec tyle,ale zwlaszcza odtatnio to bardzo trudne, we wtorek idziemy do rodzinnego- ciekawe co nam powiedza, pozdro. :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominisiaUK
PS BialaGurami- pewnie kupila kilka i jak wyszly pozytywne, jeden zostal i go mi dala, niemnej jednak bardzo to malo subtelne z jej strony, ja bym jej tego nie zrobila. Tak to jest, jak nikt nie przejdzie przez trud poczecia dziecka w takim stopniu jak my, to nigdy nas nie zrozumie ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, ja dziś 27 dc i jak narazie tylko sutki mnie ogromnie bolą. W tym cyklu pierwszy raz od dawna nie mam żadnych wyimaginowanych odjawow. Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Podczytuje was od jakiegoś czasu i ogromnie wam współczuje a zarazem podziwiam że się nie poddajecie. Trzymam za was wszystkie kciuki i wierze ze nie długo bedziecie najszęśliwszymi Mamami pod słońcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki ewelina_94, my też w to wierzymy☺ Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, u mnie dziś 31dc i jak na razie brak @ co mi się nie usmiecha, bo jutro ide na wesele i wolałabym teraz nie dostawać ;) w ciąży na pewno nie jestem bo gin stwierdził cykl bezowulacyjny :( Może chociaz Wam się uda w tym cyklu. Powodzenia Agnezzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKarolcia
Witam :) Miesiączki nadal brak, testu nie robiłam jakoś się boję.. Jajniki strasznie bolą i poza tym nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie sobie przypomniałam, że miałam robić dzisiaj teścik. Ciekawe jak tam owulacja. Hm zapomniałam. No trudno. Zdrówko dziewczyny- trzeba się odstresować. AAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałaGurami
przy piątku- zdecydowanie zdrówko dziewczyny ;) czerwone wino w sam raz na endometrium i....poprawe humoru!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominisiaUK
Oj tak winko jak najbardziej!!! Chyba jutro zorganizujemy sobie taki wieczorek dodam sery i bedzie pysznie!!! Pozdrowionka dla Was, milego weekendu :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj 22 dc dostałam coś jakby plamienie, brałam no spę bo jakby na okres brzuch zaczął boleć a dziś czysto, sucho, nic się nie dzieje wkręcam sobie że może się udało bo ostatnie cykle od 21-26 dni więc może coś kiełkuje, za jakieś 5 dni będę miała pewność w badaniu w 21dc progesteron wyszedł 29,6, prolaktyna 345, nie wiem czy nie za wysoka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałaGurami
Moj M to skończony deb... i tyle chcialam napisać. Może to przez jego zachowanie nam się nie udaje? Nie odebralam tel od ciężarnej koleżanki a in to skwitiwal "co zamierasz jej zazdrości i się id niej odsunąć ze zaszla w ciążę a ty nie??". Po co takie rzeczy mówi? Czy ja już przesąd am?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BiałaGurami, niepotrzebnie się denerwujesz, ale wiem, jesteś rozdrażniona ja niby staram się dopiero 3 miesiąc, ale wczoraj wszędzie wokół widziałam mamy z małymi dziećmi i kobitki z brzuszkami nie wiem czy tyle ich wokół czy po prostu teraz bardziej je dostrzegam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba za bardzo emocjonalnie do tego podchodzisz, rozumiem że jest ciężko gdy w najbliższej rodzinie rodzą się dzieci, gdy wszystkie znajome mają dzieci lub są w ciąży ale zrozum, negatywne emocje nie pomagają, stres bardzo źle wpływa na hormony wyluzuj dla własnego zdrowia i dobrych relacji z partnerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poziom prolaktyny w 4 dc mam 11,19. TSH 0,98. FSH 4,54. Estradiol 38,99. W 21dc poziom progesteronu 12,19. Za dużo mi to nie mówi. Patrząc na przedziały to na pierwszy rzut oka niby ok, ale zapytam jutro specjalisty. I ciekawe co z moim pęcherzykiem... AAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po roku starań zaszłam w ciąże i poroniłam w 5 tygodniu. Miesiąc później znowu się udało zajść i bardzo się boję żeby się utrzymała. Co pomogło? castagnus 2 tabletki i wiesiołek 4 tabletki od 1dc do owulacji Kwas foliowy oczywiscie cały czas Duphaston od 2dpo do teraz:) Życzę każdej zajścia w ciążę i pamiętajcie nie poddawajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominisiaUK
Hej mam pytanko te ziolka o. Klimuszki pijecie z jednego naparau i rozcienczacie czy jedna lyzka 3razy dziennie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny, dawno się tu nie udzielałam, nie miałam juz sily na czytanie o ciazach, staraniach itd starałam się nie myśleć o tum wszystkim wyluzować się, miałam dużo innych zajęć. Dzis zrobiłam test i oczywiście negatywny, znowu powrocily myśli,ze pewnie nie bede mogla miec dzieci, znowu jestem załamana mimo ze do tej pory miałam caly czas dobry humor. Biala, ja cie doskonale rozumiem. Ka wręcz nienawidzę ciężarnych kobiet...wiem, ze to straszne, ale nic na to nie poradzę. Tez wszędzie widzę ciężarne, albo kobiety z wózkami, nie moge sobie poradzić z ta zazdrością. Może jakbym przebywala z ludźmi którzy nie mają nic wspólnego z małymi dziecmi, to bym o tym tak nie myślała, ale nie, wszędzie male dzieci, nawet jutro mam rozmowę o prace w przedszkolu... Jak ja dam rade codziennie z dziećmi pracować... Nie mam juz sily na to wszystko, mogłam nie robic tego testu. Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominisiaUK
Ja rozumiem BialaGurami caklowicie, czytalam nawet taki artykul ze w psychologii to normalne gdy kobiety ktore stataja sie od lat troszke zazdroszcza tym ktorym sie to udaje- jest to jak najbardziej normalne zachowanie(dlatego wiem ze nie zwariowalam ;-) ) psychology radza nawet aby starac sie troszke izolowac od bodzcow ktore sprawiaja nam bol, czyli jesli macie kolezanke ktora przy was przezywa ciaze, porozmawiajcie z na ze przez wzglad na wasza sytacje chcalbyscie toczyc dyskusje na tematy sprzed jej ciazy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominisiaUK
Dziewczyny blagam pomozcie, bo nie wiem z kolezanka siedzimy i sie glowimy- te ziolka pijecie z jednej lyzki caly dzien, czy 3 lyzki ziennie na trzy napary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×