Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szczescie to spoleczne pranie mozgu

Polecane posty

Gość gość

Tak naprawde nie ma czegos takiego. Ludzie uwazaja za szczescie chwilowa radosc/satysfacje z seksu/ladny dom/grzeczne dzieci/wycieczke/nowe ciuchy, ale tak naprawde nie ma nic takiego. Gdyby wam nie wmawiano, ze potrzebujecie CZEGOS do szczescia, to bylibyscie szczesliwi i bez tego. Uwazam, ze podstawowym czynnikiem do szczescia moze byc zdrowie: ale niekoniecznie, niektorzy umieja byc szczesliwi nawet chorujac. Na razie jednak uznajmy (z mojego punktu widzenia) ze bedzie to zdrowie i brak zlych ludzi wokol ciebie (np. oprawcow czy toksycznych bliskich). Moim zdaniem juz w takim stanie mozna sie czuc swietnie i niczego wiecej nie potrzebowac. Naturalnie ambicje to rozdzielna kwestia, takze pasje moga sie przyczyniac do szczescia, ale chwilowych radosci nie wliczam do ogolnego szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kafeteryjny filozof :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wole, abys mowil do mnie: filozofka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×