Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość troche sie obawiam

kobiety czy warto sie spotkac z takim facetem czy on jest normalny

Polecane posty

Gość troche sie obawiam

witajcie.poznalam go na czacie,wymienilismy mumery,zdjecia.postanowilismy sie spotkac a teraz mam watpliwosci,czy aby napewno wszystko ok z jego glowa.zaczal mi wysylac zdjecia jak szalony,pytal czy napewno mi sie podoba,choc zapewnialam,ze tak.pytal czy jestem gotowa na nowy zwiazek,odpowiedzialam,ze moze najpierw sie spotkajmy,a dopiero pozniej poruszymy taki temat jak sie troche poznamy.chce wiedziec gdzie mieszkam i pracuje,oczywiscie nic mu nie powiedzialam.no troche natretny jest,ale czy tylko natretny?mi to podchodzi pod psychola troche...a moze jestem przewrazliwiona?panowie tez niech sie wypowiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie obawiam
miałam już 4 orgazmy przez kamerki z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie za bardzo normalne. Pomysl co bedzie jessli po kilku spotkaniach bedziesz chciala zakonczyc znajomosc, teraz psycholi nie brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie obawiam
podszyw.to nie w moim stylu,kamerki czy wysylanie nagich fotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo zdesperowany albo naprawde ma cos z glowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie obawiam
chce wiedzieć z kim ma do czynienia , pyta mnie czy na AIDS chora nie jestem i czy luzna czy ciasna tam jestem ? idiota no...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychiczny, lepiej uciekaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie obawiam
wiec radzicie odwolac spotkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważam że ten chłopak jest nie normalny, unikaj go, moja koleżanka chodzi z takim na studia , on się w niej zakochał, ona go na początku lubiła ale gdy go lepiej poznała unika go. a jeśli chodzi o chat to moja pani od matematyki poznała tam męża, mają 2 dzieci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obawiam się, że gość teraz jest nachalny, ale za chwilę, gdy uzna, że jesteście parą, będzie patologicznie zazdrosny. Ja raczej odradzałbym spotykanie się z takim człowiekiem. Być może to jest jakiś chwilowy odpał, być może tak bardzo mu się podobasz, że mu czasowo odwaliło, ja tego nie wiem, ale mam wrażenie, że on jednak ma jakiś problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam raz na randce z takim natrętem. Masakra. Też wypytywal o wszystko, co robię itp, wysylal STRASZNE zdjęcia swojej osoby. facet był obleśny na żywo, miał brudne ręce i mowił jak cham i prostak. Oczywiście mu nie powiedziałam tego, vo było błędem bo kiedy mu powiedziałam ze nic z tego to nie chciał się odczepić. Zasypywał mnie smsami. Ja bym się nie spotykała na twoim miejscu. Spotkałam na czacie kilka fajnych ludzi ale często zdarzają się tacy psychiczni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie obawiam
no wlasnie,zeby sie nie wpakowac w jakas znajomosc ze stalkerem,tyle sie teraz o tym czyta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się serio bałam. Gość wiedział gdzie studiuje, mniej więcej gdzie mieszkam i zostawiał puste wiadomości na poczcie (nie odbieralam telefonów).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie obawiam
on akurat jest przystojny,nie jakis super przystojny,ale fajny z wygladu.ale co mi po wygladzie jak moze to wariat.z reszta wyglad nie jest dla mnie priorytetem,wazny aby byl zadbany.wracajac do tematu,to cos mnie bardzo blokuje.dzis mam wolne,on jest w pracy i mimo tego juz dzwonil do mnie chyba 4 razy...no kto tak robi ja sie pytam.to co to bedzie jak bedzie mial wolne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moj też. Non stop pisał. I to nie była praca biurowa tylko fizyczna. Potem mi jeszcze wyskoczył że ma córkę. A ten twoj to jest z tego samego miasta co Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie obawiam
tak,z tego samego miasta.no ten tez nie siedzi w biurze gdzie telefon pod reka,a pracuje na budowie.tez mnie to zastanowilo jak mozna pracowac fizycznie i miec jeszcze czas na wydzwanianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie przypadkiem Kraków? ;p ja nie pamiętam jak miał na imię, chyba Mariusz albo Mirek jakoś na M. Ale bylo to meczenie straszne. I zbytnie spoufalenie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupia jesteś że chcesz sie spotkać, mi sie właśnie przypomniało że ja kiedys sie umówiła i właśnie miał Mirek na imię bosz jak on sie podjarał, pisał do mnie, zdjęcia, maile wysyłał , na gadu gadu mnie obsypywał a nawet dzwonił w nocy o 2 i powiedział że właśnie wyjechał samochodem i jedzie na osiedle gdzie mieszkam i mam mu powiedzieć gdzie mieszkam to podjedzie, powiedziałam że nie, to oddzwaniał , i prosił żebym tylko blok mu podała to on mnie juz znajdzie. Dużo w necie jest takich desperatów i umówią się z każdą która się zgodzi, daj se spokój . i ja wkońcu przestałam wtedy odbierać tel w nocy, wyłączyłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie obawiam
to nie Krakow:)odmowilam spotkanie,wykrecilam sie bolem zeba,a on na to,ze nie ma problemu,przeciez mozemy sie spotkac kiedy indziej,a nawet codziennie:Ojuz nam zrobil plany na weekend:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No identycznie. To desperacja. Ja symulowalam chorobę to było "ojojoj biedactwo" i inne jęki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie obawiam
a jak sie od niego uwolnilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszne jest że jak tylko kobiecie stuknie 30-40 lat to role się odwracają i to one robią wszystko by kogokolwiek znaleźć. :) Przebierajcie, wybrzydzajcie szmaciska póki możecie, bo za kilka chwil to wy będziecie w roli żałosnych desperatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po tym spotkaniu, na samym początku juz mu powiedziałam że mi nie pasuje. On mi zaczął robić psychoanalize, gadać że przecież wie że od razu się w nim nie zakocham itp. Próbowałam zakończyć znajomość kulturalnie, ale facet oporny. To napisałam że kocham mojego ex i dopóki, że to zrozumiałam dopiero teraz. To on że będzie czekać.:-P to w końcu wystrzeliłam co o nim myslałam, co gorsza jego to nie zraziło! Powiedział cytuję "uroda przemija a charakter pozostaje taki sam". Powiedzialam mu ze jak się nie odczepi to nasle na niego inspekcje pracy i coś tam jeszcze, a także kolegę żołnierza. Coś tam jeszcze próbował ale już było widać że wymiekł. Napisał smsa "będę czekać aż się odkochasz". Najlepsze że to był tylko tydzień esemesowania. A on już planował cale nasze życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszne jest że jak tylko kobiecie stuknie 30-40 lat to role się odwracają i to one robią wszystko by kogokolwiek znaleźć. Przebierajcie, wybrzydzajcie szmaciska póki możecie, bo za kilka chwil to wy będziecie w roli żałosnych desperatek. Oj bo faceci nie przebierają. Jak się ktoś komuś nie podoba to ma na siłę z nim byc? Każdy szuka miłości i szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wykręcałam sie ale znaleźć faceta na czacie to żaden problem, 20 minut i juz jest jakiś desperat co będzie za pół godziny kiedyś w pracy robiłyśmy z koleżanką po godzinach takie numery że umawiałyśmy z 6 facetów w to samo miejsce i z okna na nich patrzyłyśmy i miałyśmy beke.Oni lecą jak ćma do ognia i nie wiem dlaczego , nie mam psychiki faceta.Jeden wysłał zdjęcie ze swoją żoną nawet , inni wysyłali, inni nie, różni ale roi się ich mnóstwo na czatach.Jeszcze z koleżanką robiłyśmy taki numer że ja podrywałam jednego jako brunetka i pokazałam mu jakies fałszywe zdjęcie i koleżanka gadała z tym samym jako blondynka i też fałszywe zdjęcie to umawiał sie z nami obiema, jedna w poniedziałek, druga wtorek , później nawet podałam się jako trzecia to też sie umówił.Więc lepiej sobie darować tych desperatów, oni tam siedzą jak pieski i czekają na przynęty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie obawiam
no a ten juz plany na nasz weekend,moze byloby jak u Ciebie,po 1 spotkaniu juz bym sie dowiedziala kiedy slub:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszyscy to desperaci, ale to mozna już na samym początku zauważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie obawiam
zablokowalam go,nie ma sensu pisac,on znowu dzwonil i pisze bez przerwy.juz widze w co bym sie wpakowala:Ofacet chyba nie tyle desperat co psychol:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×