Tak bardzo pragne spedzic urlop z synem. ale eks mi nie wierzy. kto pomoze

Mam 35lat. Mam syna 3.5letniego za którym tęsknię. Praktycznie po urodzeniu rozstalem się z eks (mamą syna) Przyczyna naduzywalem alkoholu i odeszła . Teraz nie Pije ani grama bez względu na dzień godzinę sytuacje czy okazję typu wesele urodziny itp. Zastąpilem picie tym co robiłem wcześniej (przed piciem)czyli sport bieganie chodzenie na siłownię uwielbiam to robić. Przez wakacje widziałem się mało z synem bo on dużo wyjeżdżał nad morze i mazury. I moim. Marzeniem jest wyjechać z nim na wakacje ze względu juz na pogodę chciałem gdzieś za granicę i zabrać eks. Z eks rozmawiam nawet udało nam się pojechać razem do zoo.Postanowilem zadzwonić dzisiaj do niej (zbierałem się do tego parę tygodni nie miałem odwagi tego zrobić) i powiedziałem jej o takim planie (miałem takiego stresa ze mnie zleje słownie, ale zapytałem się to się usmiala powiedziała ze juz kiedyś była ze mną i wtedy piłem na wakacjach Powiedziałem jej ze nie pije nie uwierzyła mi a Przecież zrobiłem to zostawiłem ta truciznę i nie tyka jej. Tak bardzo żałuję że nie zrobiłem tego ponad 3 lata temu a przecież tak Bardzo ich Kocham. Co robić żeby mi uwierzyła i przekonać ja tak o tym marze te jene jedyne wakacje (wiadomo chciałbym nie jedne). A tak znowu spędzę w samotności urlop nigdzie nie wyjeżdżając. Co byście mi doradził. Z góry dziękuję za wszelki odpowiedzi

Witaj rozumiem Cię,że chciałbyś spędzić wakacje z synem,ale na jedno nie dziw się,że twoja eks ma do Ciebie ograniczone zachowanie ona po prostu boi się o dziecko i stąd ta reakcja. Musisz zacząć "odbudowywać" zaufanie to nie będzie łatwe ale jest to możliwe. Moja rada jest taka zaproponuj swojej eks że wybierzecie się wspólnie na ten urlop,wtedy mógłbyś jej potwierdzić swoim zaufaniem,że się zmieniłeś i że może bez obaw wysłać z Tobą syna na kolejne wakacje. Pozdrawiam

Paulina OO7 bardzo dziękuję za te słowa i ta podpowiedź na pewno zaproponuje. Oby się udało. Chciałbym się uśmiechać a nie chodzić smutny

Kobiety nienawidzą mężczyzn, którzy chcą być dobrymi ojcami i chcą spędzać czas ze swoimi dziećmi

Ciesze się,że jakoś mogłam Ci pomóc czekam na twoje wiadomości czy udało Ci sie coś wynegocjować. Życzę powodzenia:)

Dam znać jutro do niej zadzwonię lub napisze

Ojej.Tak mi przykro.Fajnie że masz syna widać że Jesteś super ojcem. Matka nie ma prawa zabraniać ojcu kontaktow jesli takowy nie robu dziecku krzywdy a Ty przecież nie robisz bo kochasz go nad życie ..Gratuluję syna..i gratulujętego że już ni e pijesz.Musi. Ci być bardzo ciężko z daleka od dziecka.Twoja żona miała szczescie bo nie wszyscy ojcowie tacy są.Ty nie odrzuciłeś ani nie porzuciłeś ani nie wyparłeś się własnego dziecka..iza to Ci szacun.Powodzenia Ci życzę..musisz go bardzo kochać.:-).

Nie jest łatwo pomimo że nie piłem w jakiś cugach ale ona po urodzeniu nie akceptowala grama alko chociaż winko pije. ODPOWIEDZIALA MI NA SMSA Nie zaufam ci nigdy i nie jestes godzien zadnych prosb.udowodniasz to w sumie prawie od 5lat i nic się zmienia.gadka jest zbędna PRZYKRO ŻE MI NIE WIERZY

To faktycznie będziesz miał ciężko ją przekonać ale skoro widujesz się z synem np w weekendy to może na dobry początek zabierz go na wycieczkę dwudniową a później powiesz o tym swojej eks. Z czasem może nabierze do Ciebie zaufania,ale na pewno nie będzie łatwo. Ale nie poddawaj się powoli a do celu.pozdrawiam