moja mamma odebrala syna z przedszkola .prosze o wypowiedz

Mam syna 3 letniego mam przez sad ustalone widzenia .(wyrok nie prawomocny odwołuje się bo dostałem za mało widzen) i w środę. Ja go odbieralem z przedszkola ja dzisiaj miałem dentystę i się przedłużyło wiec mo ja mama go odebrała(opiekowala się nim trzy lata od poniedziałku do piątku jaksie. Nim opiekowała również go odbierała. Resztę dnia syn spędził. Ze mną u babci. Wieczorem telefon od eks pretensja ze się nie stosuje do wyroku sądu ze mam inne wartości a jak jej odpowiedzialemze ty tez się nie stosujesz do wyraku bo miałem widzen przez wakacje mieć 13 a miałem 4 to stwierdziła że był na wakacjach

Następnie pocisnela mi w esach Jestes bezczelny mowiac ze nie stosuje się do wyroku sadu masz tupet szkoda slow jak tak mogles powiedziec dostajesz go zawsze a nawet ponad to co powinienes jak jechales na więc na urodziny do babci i mnostwo innych skoro nie potrafisz tego docenic to teraz bedzie co do zasady nic się nie zmieniles jak Lepiej zeby dziecko siedzialo pod blokiem nihgdzie nie jezdzilo jak ty tylko po to zebys ty byl zaspokojony.wiecznie pretensje i egoizm.bylem chamem tak zostalo.Lepiej zeby dziecko siedzialo pod blokiem nihgdzie nie jezdzilo jak ty tylko po to zebys ty byl zaspokojony.wiecznie pretensje i egoizm.

I co? Matka Twojego dziecka utrudnia Ci widzenia z synem, a to nadaje się na rozprawe, w takich sytuacjach kiedy np dziecko jest chore i dzień widzeń jest utrudniony, powinniście ustalić inny termin.

Facet?? Jak ty piszesz?? tego nie da się normalnie przeczytać pomimo najszczerszych checi

Może nie utrudnia tylko dużo wyjeżdżał wakacjach w tym roku był trzy raz nad morzem raz na mazurach i w górach a ja w sezonie wakacyjnym nie mogłem się. Z nim widziec bo ciągle go nie bylo

Przykro m, ale eks ma troche racji z tymi wakacjami. To co? Mil nie wyjezdzac? Natomiast z Babcia troche przegiela, no przeciez siedzi u Babci caly czas, powinna byc wpisana na liste osob uprawnionych do odbioru z przedszkola.

Aby dziecko odebrała osoba inna niż rodzic, to musi mieć na to upoważnienie od rodzica. Więc jeśli babcia dziecko odebrała tzn, że mogła. Dziecko ma prawo widywać babcię, zwłaszcza, że jest z babcią bardzo silnie związane emocjonalne, a tak się dzieje w przypadku twojego dziecka, kiedy babcia robiła za opiekunkę. Co do tych wakacji na durna pretensję, durna odpowiedź. A twoja ex odwróciła to kotem ogonem. 5 razy wyjazd? Z czego 3 razy nad morze? Oj cosik kręcisz. Po co jeździć 3 razy jak można od razu na cały miesiąc?

Moja eks ma o wszystko pretensje. Dla mnie nic się nie stało (mi się przedłużyła wizyta u dentysty) dlatego poprosiłem babcie (blisko babcia mieszka przedszkola 400m). Tak wyjeżdżał kilka razy bo z dziadkami (rodzicami eks jak również z matką. )

A Ty gdzie chciałeś zabrać syna na wakacje?

gość dziś Przykro m, ale eks ma troche racji z tymi wakacjami. To co? Mil nie wyjezdzac? Natomiast z Babcia troche przegiela, no przeciez siedzi u Babci caly czas, powinna byc wpisana na liste osob uprawnionych do odbioru z przedszkola. x Tu chodzi o to, że ex miała pretensje, że autor nie odbierając dziecka z przedszkola, nie stosuje się do wyroku sądu. Nie dotarło do niej to, że autorowi przeciągnęła się wizyta u dentysty. Autor się odgryzł, że co do wyroków sądu, to jakoś jej to nie przeszkadzało, że ojciec widział się z dzieckiem tylko 4 razy w wakacje, bo ona sobie zaplanowała 5 wyjazdów. Więc jakby nie było sytuacja analogiczna. Tak swoją drogą zdecydowana większość dzieci wyjeżdża z rodzicami raz na wakacje, góra 2, kiedy to rodzice rozwiedzeni i każde chce jechać na wakacje z dzieckiem, a nie 5 razy. Mogłaby się drzeć, gdyby dziecko miało 1, 2 wyjazdy, a nie całe wakacje siedziało na wyjeździe. Poza tym wydaje mi się, że jeśli babcia robiła za opiekunkę, to matka pracuje zawodowo i raczej całych wakacji urlopu nie ma, chyba że w szkole pracuje (a i tu tez niekoniecznie). To niech autor napisze prawdę, ile tych wyjazdów było.

gość dziś Moja eks ma o wszystko pretensje. Dla mnie nic się nie stało (mi się przedłużyła wizyta u dentysty) dlatego poprosiłem babcie (blisko babcia mieszka przedszkola 400m). Tak wyjeżdżał kilka razy bo z dziadkami (rodzicami eks jak również z matką. ) x Ok, przepraszam. Szkoda tylko, że w tych wyjazdach nie uwzględniła twojego urlopu, abyś ty również mógł z dzieckiem wyjechać, masz do tego takie samo prawo jak jej rodzice.

gość dziś A Ty gdzie chciałeś zabrać syna na wakacje? x A może się nie zmieścił w grafiku? Wyrok sądu: widzenia tylko w środę, to po co pytać, czy ojciec chce dziecko na tydzień wakacji?

Nie widziałem go w lipcu bo wyjechał z babcia (matka eks)na wakacje następnie wyjechał. W sierpniu z matką. Rodzice prawie każda wolna chwile spędzają na wyjeździe. Ja tez chciałem wyjechać z synem ale nie mogę bo nie chce mi dać.

Mam widzenia w każdą środę i pierwsza i trzecia niedziele o wakacje nie wystepowalem myślałem ze jakoś się dogadamy ale teraz po czasie widzę ze musze uwzględnić w. Sądzie apelalcyjnym ze chciałbym też go zabierać na wakacje. Ona ma za nic wyrok bo powiedziała ze nie jest prawomocny wiec tak naprawdę nie musi się stosować (bo taka jest prawda ale warto uwzględnić to w sadzie apelacyjny ze w wakacje go mało widywalem). Jak były imieniny. mojej mamy (syna babci która się nim opiekowała lub były moje urodziny to musiałem ten czas rozdzielić np widznie mam. W niedziele 7h tomusialem ten czas podzielić żeby był na imieninach w sobotę 3h to. W niedziele 4h miałem go to samo dotyczylosiemoich urodzin

Jezu czlowieku. Naucz sie kropki stwiac i zdania budowac, bo tego sie nie da czytac.