czy ja jej mało płace?

zatrudniam dziewczyne na umowe. 3/4 etatu czyli 6 h dziennie, place jej 1500 zł na reke. Jej obowiazki to : przychodzi rano robi nam sniadanie, (dom 200 m) sprzata codziennie(+mycie okien w calym domu co 2 tyg), pierze, prasuje i jeszcze sprzątanie wiekszego tarasu umeblowanego. Czy ja dużo wymagam za te pieniądze? ponieważ na samym poczatku uzgodnilysmy, ze jak beda nadgodziny to bedzie je sobie odbierala( nie bede jej za nie placila) a nagle onami wyskoczyla ze ona potrzebuje pieniedzy a nie wychodzenia wczesniej, gdy zrobi nadgodziny i ze znalazla dodatkowa prace, oraz ze teraz wychodzi o 13 i nie zostanie nawet na minute dluzej, a czasem sie zdarza ze naprawde jest mi potrzebna. Prosze o opinie, tylko nie plujcie jadem,moze i ja nie mam racji.

dla mnie płacisz jej wporzo

chcialabym mieć taka lekka pracę i tyle zarabiac, skad jestes? jak z Lodzi to jestem zainteresowana, wezme te 1500zl z pocalowaniem reki

jak jej nie pasuje to zatrudnij mnie :)

1500 zł to nie jest dużo... 1500 zł to ja wydaje miesięcznie na kosmetyczkę... Ja mam 8 tysięcy wydatków miesięcznie i 4 osoby prócz mnie na utrzymaniu a do tego 6 zwierzaków... Wyobraź sobie autorko żyć za 1500 zł. Sprzątanie domu to nie jest łatwa praca, bo inaczej sama byś tę pracę wykonywała... Jeśli chcesz poszukaj innej, która mniej chce i szybciej sprząta a jeśli ta sprząta bardzo dobrze to się z nią jakoś umów... Zawsze możesz te 200 metrów sama ogarnąć i zaoszczędzić :)

Należy jej się 2500 pln to minimum.

8 tysięcy?? to ty chyba w dubaju mieszkasz :o Pozatym ty masz rodzinę a to co autorka napisała wynika, że ona jest sama

też bym chciała te 1500 na ręke

8 tysięcy, bo są wydatki typu lekarz, typu szkoła... Nie mieszkam w Dubaju tylko w Poznaniu... Poza tym skąd wiemy, że ta dziewczyna jest sama?

olewajcie troli. autorko skad jestes???

200m w 6h i jeszcze jakies sniadanka i okna co 2 tyg.? Nie, dziekuje :D Jeszcze ktoras napisala, ze to lekka praca. Wy chyba macie motorki w tylkach jesli dla was to lekka praca. Do tego pranie i prasowanie. To musi byc prowo, nikt by sie nie wyrobil z taka robota w takim czasie a jesli jakims cudem to prawda, to caluj ja po rekach i podnies wynagrodzenie o 100%, bo drugiej takiej maszyny nie znajdziesz!

co to jest 8 tys co miesiąc, kiedys mnie takie pln jarały ale teraz... nie mój level

A nie możesz jej po prostu dodatkowo zapłacić za te nadgodziny kiedy jest ci naprawdę potrzebna? Rozumiem ciebie ale z drugiej strony rozumiem też ją. Skoro są jej potrzebne dodatkowe pieniądze a od ciebie ich nie dostanie to normalne że szuka ich gdzie indziej. Może wystarczy się dogadać .

dam prace sprzątaczki młodej zadbanej dziewczynie http://zapodaj.net/f35e893e43f2c.jpg.html

Jak dla mnie sprzątanie za te pieniądze jest ok. Ale robienie wam śniadania to już upokarzajace.

200m to jeszcze nic.

Myślę, że kluczem do zrozumienia sytuacji jest: - jak ona jest naprawdę traktowana (kiedy jest mi bardzo potrzebna) i co tak naprawdę ma do zrobienia, bo napisać, że ma zrobić śniadanie i codziennie posprzątać, to nic nie napisać nie mamy pojęcia, kto i jak śmieci i brudzi są ludzie, którzy brudzą i bałaganią w jeden dzień, tak, jak inni w miesiąc - mycie okien co dwa tygodnie w domu 200 m ile jest tych okien? pewnie minimum 10 i to jeszcze z pewnością jeden balkon, lub więcej plus ten taras i koniecznie musi to myć dwa razy w tygodniu, mnie to śmieszy

tu autorka, jestem z malopolski , sniadania latwe same warzywa = ugotowane jajko,cos w tym stylu na 3 os(ja parter i syn) nomoze troche wiecej jest tych metrow z 240. w tym 4 lazienki, niestety jest pelno szkla i musi codziennie myc szklane scianki, codzienne odkurzanie, prasowanie,pranie,mycie podlóg. Nie ukrywam że wymagam starannosci. Rozumiem, alenie bedeplacic jej nadgodzin bo jest ich sporo codziennie prawie 2

widzę że opinie są podzielone, jestempo rozwodzie, jej mama pracuje u nas prawie 20 latw starym domu( teraz juz u meza, ja sie wyprowadzilam) iona tez czesto z mama sprzatala i wiem ze dobrze to robi,wrecz idealnie. Ale co z tego jak potrzebuje by byla dyspozycyjna, aona szukainnejpracy,nie chce za darmo brac tych h od niej,przeciez moze je odebrac,jak kiedys sie wczesniej wyrobi.

czyli po prostu oszukujesz :D codziennie są dwie nadgodziny, czyli de facto ona nie pracuje na 3/4 etatu, tylko na pełny - 8 godzin robisz coś, co jest powszechnie stosowane, czyli płacimy mniej pod pozorem mniejszego wymiaru czasu pracy ale z rozbrajającym uśmiechem oczekujemy, że durny i bez wyjścia pracownik, będzie siedział te 8 godzin ty doskonale wiesz, że ona się nie wyrobi i w zasadzie to tutaj napisałaś

Ty skąd przybyłaś. Czy ty musisz pisać o takich sprawach na forum ? Masz mózg wgl ? Śmieszysz i żenujesz z jakiej wsi pochodzisz, bez obrazy dla wsi.

22:10 ale przecież nie płacę jej najniższej krajowej nie bez powodu, wtedy bylabym nie fer

kawał mendy z ciebie :D x Ale co z tego jak potrzebuje by byla dyspozycyjna, aona szukainnejpracy,nie chce za darmo brac tych h od niej,przeciez moze je odebrac,jak kiedys sie wczesniej wyrobi. x :D ty potrzebujesz, to TY PŁAĆ ty nawet nie widzisz, jak się odsłaniasz: może je odebrać, JAK KIEDYŚ SIĘ WCZEŚNIEJ WYROBI czyli NIE MA SZANS aby się wyrobiła :D ty dobrze o tym wiesz tak sobie to policzyłaś, żebyś nie straciła :D

:D nie jest ważne czy jej nie płacisz najniższej, tylko czy jesteś uczciwa granicą uczciwości nie jest najniższa krajowa jak tobie się wydaje, bo chcesz o sobie dobrze myśleć w tym wypadku tą granicą uczciwości są TE 2 GODZINY za które NIE CHCESZ ZAPŁACIĆ :D

wiedzialam ze na tym forum, zostanie to odwrocone przeciw mnie. Na poczatkua nawet się wyrabiała, dziwne że teraz nie da rady

alez ona ma je kiedy odebrac, jezdzimy 2 razy w roku na wakacje po 10 dni więc kiedy jedziemy,mozeodebrac nadgodziny, a teraz czuję jakby dziewczyna robiła mi na złość bo nie chciałam jej dać pelnego etatu.

to jak to widziałaś to nie trzeba było zaczynać na początku to ludzie się wyrabiają bo mają zapał i energię i czasem liczą, że ktoś to naprawdę doceni potem zostaje już tylko zapiertalanie za gufniane pieniądze i udawanie, że to jest fair jej się już nie chce udawać i nie ma już tej energii do tyrania dla skąpej paniusi :D

no sorry... 4 lazienki, duzo scianek szklanych, CODZIENNE ODKURZANIE, MYCIE PODLOG NA 240m, pranieu, prasowanie, sniadanka, mycie okien.... Nic dziwnego ze dziewczyna sie nie wyrabia w 6h. Co wiecej, dziwi mnie ze w 8 h sie wyrobi. Napewno jest po calym dniu ujechana jak kon. Nic dziwnego ze domaga sie zaplaty za dodatkowe godziny

ale ona dopiero pracuje 7miesiac i juz nie ma zapalu? jak pracodawca ma to akceptowac? na poczatku sie dalo teraz sie nie da.

Śniadania i typ sprzątania jaki opisujesz zasługuje na większy zarobek.