Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zeznania przeciw bliskiej osobie

Polecane posty

Gość gość

za miesiac mam rozprawe sadowa, moj brat bedzie odpowiadal za znecanie sie nad rodzicami mimo, ze wiem ile przeskrobal i ze wszytskiemu jest winien sam , mam straszne wyrzuty sumienia, ze bede musiala przeciw niemu swiadczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za znęcani się nad rodzicami ? i ty masz wyrzuty sumienia ? z jakiego powodu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego, ze to moj brat i wiele lat walczylismy o jego zycie , o poprawe itd i taka porazka Poza tym mam chyba tzw sydrom sztocholmski, wspolczuje mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może zacznij rozmyślać o rodzicach ? o tym co przeszli , co czuli kiedy ich własne dziecko dopuszczało się tak niegodnych czynów i słów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alez oczywiscie, ze mysle sprawa zostala zaloazona przeze mnie, dlatego ze moi rodzice stali sie bezbronni Ale im blizej rozprawy tym wiecej mam watpliwosci, wspolczuje wszystkim , bratu tez.I nie wyobrazam sobie stanac na sali , patrzec na niego i zeznawac.Boje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przysługuje ci prawo odmowy zeznań przeciwko bratu ale ty załozyłas sprawę i byłoby bez sensu nie zeznawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli sprawa jest karna to nie mozna odmowic skladania zeznan!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w życiu trzeba kierować się zasadą sprawiedliwości Moim zdaniem masz moralny obowiązek w tej sytuacji chronić i dbać przede wszystkim o rodziców a samej udac się do psychologa jeśli masz współczucie względem chorego psychicznie brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety wiem co czujesz ale wiem też, że jeśli teraz odpuścisz będzie tylko gorzej. Rodzice poczują się opuszczenie, zostawieni sami sobie, brat bezkarny, nie dostanie żadnej nauczki, nie poniesi konsekwencji swojego zachowania i będzie to robił dalej albo jeszcze gorzej bo nie umie panować nad emocjami, a Twoje wyrzuty sumienia zamienią się w jeszcze wiekszę tyle że w stosunku do rodziców i samej siebie. W sumie najgorsze za Tobą, bo miałas odwage powiedzieć nie. Ja nie miałam takiej odwagi przez kilka lat i jedyne czego załuję, że zrobiłam to tak późno. Ale wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Może to będzie dla brata ten moment, w którym się otrzaśnie. W sumie jedyne co może mu pomóc to zamknięcie tej sprawy. Przykre to ale nie przezyjesz za niego życia i on sam musi odpowiadac za swoje czyny zwłaszcza, że otrzymał pewnie nie jedną szansę. Naprawdę wiem co czujesz i mam nadzieję, że sie nie poddasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz wnosić o wydalenie bata z sali na czas twoich zeznań, jeśli jego obecność działa na ciebie krępująco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×