czy mam sie z nia dalej przyjaznic ?

Przyjaźnie sie z nia 3 lata ..... Teraz ma faceta ktory zabrania sie jej ze mna ptzyjaznic .... Zalosne. Chciałby najlepiej zamknąć ja w klatce . Myslalam ze wszyscy bedziemy dobrymi znajomymi ale to nie jest dobry człowiek , ona nie chce skończyć znajomości ale ja tez niechce byc powodem ich kłótni , juz ograniczylam nasze spotkania w sierpniu np.wypadly tylko 2 jednak to i tak za duzo dla niego , niewiem co zrobic ......niechce mieć koleżanki ktora potajemnie sie ze mna spotyka , dzwoni . Ja nie zrobiłam nic złego .

usuń się z ich zycia.

Myślę,że tak bo taki ich związek i tak wcześniej czy później sie rozpadnie.

Teraz są pokloceni bo ostatnio za dlugo u niej siedziałam w dodatku wypilysmy drinka i ok 22 wyszła mnie odprowadzić , no i afera . Moja wina i nie rozmawiaja, oczywisvie wspomne ze od roku jej obiecuje odejść od żony.

To nie jest twoja wina. To on jest toksyczny. Wiem,że będzie ci ciezko patrzeć jak ona Cię olewa ale uwierz,że czasem ludzie potrafia tak zmanipulować,że ona nie będzie miała na to wpływu. Spróbuj z nią pogadac ale nie odsuwaj sie od niej. Ona będzie cię jeszcze potrzebować.

Ona nie chce kończyć znajomości ale ja jej tłumacze ze niechce zeby miala przezemnie klopoty , rozumiem ze chce złożyć sobie zycie w którym wiele juz przeszła dlatego nie wnikam i nie namawiam do niczego . niewiem czy to jest według niej fajne jak mowi ze jeszcze sie nie pogodzili wiec do mnie przyjedzie a później ?