Gryzienie w zlobku

Witam Was, dzis przy odbiorze mojej córki ze zlobka, Pani wychowawczyni oswiadczyla mi ze Livia ugryzla starszego chlopca. Powodem byly zabawki - kawaler nie chcial jej dac tych ktorymi sie akurat bawil, a panna nie zwlekajac ugryzla go. Jak jej wytlumaczyc ze zle robi i nie powinna tak postepowac,bo nie sadze ze wiele do niej dociera z tego co mowie, a moze macie jakies sprytne sposoby na takiego gryzonia ? Moze metoda "oko za oko"? chociaz wolalabym jej nie gryzc tymbardziej ze ona tylko gryzie w zlobku. Narazie nie mam na nia pomyslu, ale mozy Wy mi pomozecie :)