Czy faktycznie jest sens przejmowac sie tym ilu facetow obracalo dziewczyne

Z ktora teraz jestesmy? I Moim zdaniem nie ma,tez wolalbym dziewice jak kazdy facet ale takie to w przedszkolu co bylo to juz bylo nie sprawimy zeby bylo inaczej. Nie ma wiec sensu pytac o liczby bo i tak nawet zadna prawdy nie powie! A po co sobie nerwy psuc? Po drugie zazdrosc i brak wiernosci i znowu co ma byc to bedzie jak maja sie puszczac i nas zdradzac to i tak to zrobia nawet jak je zamkniemy to puszcza sie przez dziurke od klucza... Jedyne co nas moze irytowac to to ze bedziemy takim kupowac prezenty stawiac wszystko i ogolnie inwestowac hajs a one nas beda w zamian mogly oklamywac i zdradzac... A jak sie mozemy bronic? To tez proste nie zenic sie i gdy pojawi sie dziecko robic tesfy DNA zeby nas nie wrobily w wychowywanie cudzych bekartow proste. czy jest sens przejmowac sie tym czy jedt wierna?

a czy masz pewnosc ze dziewica okaże się dobrą i wierną partnerką?czy przeszłosc ma znaczenie jesli kochasz kogoś?czy kawałek błony da ci poczucie,że jestes prawdziwym facetem?ważne żeby kobieta byla uczciwa i oddana

Kobiety nie sa uczciwe ani oddane zacznijmy od tego kobiety sa tez egoistkami kazdy czlowiek mysli w pierwszej kolejnosci o swoich potrzebach a pozniej ewentualnie co moze w zamian dac (a najchetniej nic by nie dal). Tak samo kazda kobieta woli miec kilku opiekunow/sponsorow niz jednego... Ale oni w zamian za to czegos chca i tym czyms jest seks i dlatego kobieta zdradza! A co do blony nasze mozgi ewoluowaly od 2 mln lat wstecz i jestesmy na epoce kamienia lupanego to ze jezdzimy samochodami latamy samolotami latamy na ksiezyc w ta i spowrotem niczego nie zmienia! Czlowiek podejmujac dzialanie kieruje sie emocjami a emocjonalnie siedzimy w jaskini. Tak wiec spojrzmy z punktu widzenia jaskiniowca gdy nie bylo testow na ojcostwo dziewictwo bylo wazne pobiewaz dziewica na 100% nie jest w ciazy i nie bylo obawy przed wychowaniem nie swojego dziecka! I o to w tym chodzi nie o zadne porownywanie sie jak frustratki by chcialy tylko o pewnosc ojcostwa!

To lepiej siedzieć jako zdesperowany prawiczek? Niektórzy faceci chcieliby przepięknej dziewicy, która sama ich poderwie. A o taką to trzeba się starać jak głupi i tylko samcowi alfa się uda. Przeciętny facet musi iść na jakiś kompromis.

Wy chorzy jestescie, że kawałek błony jest dla was wyznacznikiem wartości kobiety. Wam to wolno bzykać pół osiedla, a nam to już nie wolno mieć nawet 1 faceta? Tylko jaśnie panowie mogą mieć wymagania.

W trosce o swoje zdrowie - jest sens.

Nie chodzi o żadną błonę hehe:D Tylko o weneryczne choroby:D

Chodzi o pewnosc ojcostwa! Ha tam bede robil testy DNA na ojcostwo i przynajmniej bede spokojny.

Nie bądźcie tacy święci. Jak wy obracacie każdą i chodzicie do burdelu to też syfa możecie złapać a potem tą dziewica zarazicie tylko.

Ale facet nie zachodzi w ciaze i nie wciska jakiejs innej ze to jej ;)

Dlatego najlepiej nie pytać o przeszłość partnera czy partnerki bo się można rozczarować...

i oczywiscie telegonie bo kolejny facet ktury zrobi dziecko to i tak nie bedzie jego dziecko tylko tego pierwszego i nie chodzi o dna ale np charakter i sie nieraz mówi sie wykapany ojciec niedaleko pada jabłko a nieraz sie mówi w kogo on sie wdał i dla tego bóg zabronił sexu przedmałżeńskiego

to znaczy jest jeden z wielu przyczyn bo drugi to ze chłopy wypróbowują sa zdobywcami i jak ona poszła do łózka przed ślubem z zemną to mnie zdradzi z innym