mąż powiedział, że zgnije kiedyś taki ze mnie smierdzacy leń

to był przykry komentarz:(, jeden dzien zrobiłam sobie labe i nic nie robiłam, kompletnie , a on , ze jestem smierdzacym leniem i zginje kiedy, atakuje mnie od razu, jako osobe, a nie moje zachowanie, od razu mam doła przez to, ze jak moze mnie tak traktowac:(, dzieci wrociły ze szkoły i słuchały, a poza tym mam niemowlaka pod opieką:(, naprawde to jest wyjatkowo jeden dzien kiedy nic nie robiłam..

jeszcze jestem po wyrwaniu zeba:(

to tylko pokazuje jak bardzo jesteś zniewolona przez faceta

Twój facet to niewychowane chamidło. Jak tak w góle można powiedzieć do swojej zony i matki jego dzieci. A ty jesteś niemową że nie możesz mu odpysknąć i przywołać chama do porządku?

DO 16:05, NIE jestem zniewolona, tylko kocham go i rania mnie jego słowa, jakbym nie kochała dawna bym poszła w długą, ale za wiele nas łączy pieknych spraw, zeby odchodzic przez jedno głupie zdanie z jego strony, ale jestem tak wsciekła, ze nie mam sił

No dobra, ale jak teraz wyjsc z twarzą za takie teksty, jak nie odpyskowałam mu na bierząco pojechał do pracy, a ja siedze w domu wk.,...wiona, mam ochote jakos sie zemscic, zeby pozalował takich słow, moze udac ze umarłam?:)

jak teraz wyjsc z twarza, jesli na bierzaco mu nie odpyskowalam...

ale co mu odpowiedziec, skoro ja zgije z lenistwa? to co moze stac sie od nadmiernej pychy? pęknie jak balon?od swojego ego?zarozumialstwa, oceniactwa?