Boję się, że facet pozna inną i mnie zostawi :( Co robić, by tak się nie stało?

Jeździ ciągle w delegacje, jak nie po Polsce, to za granicę, siedzi tam czasem po kilka miesięcy.. Nasz związek jest głównie na odległość. Boję się, ze pewnego dnia pozna ciekawą fajną dziewczynę "na miejscu" i wybierze ją, bo ona będzie blisko, na wyciągnięcie ręki.. Mam już obsesję na punkcie, że może kogoś poznać i mnie zostawić :( Na przykład dzisiaj - pojechał w nowe miejsce, a ja już się boję, bo wiem tez, że nie ma problemów z flirtowaniem i poznawaniem kobiet. Są jakieś sposoby, by sprawić, żeby mimo wszystko wybrał mnie - tę na odległość zamiast jakiejś miejscowej (jeśli będzie miał taki wybór) ? Poradźcie...

jak cie bedzie kochal ni wybierze innej a jak nie bedzie to nawet bez odleglosci moglby wybrac inną z jakiegos powodu jest z tobą wiec sie nie zadręczaj :) a jak tęsknisz jedź do niego

Jeśli kocha cię i szaleje za Tobą to nic się nie stanie.

A nie boisz się, że jeśli nie będziecie się widzieć przez kilka miesięcy, to TY poznasz innego na miejscu? wszystkie jesteście takie same, niestety

A jakie mamy być jak Wy jesteście tacy sami?

Tacy sami ... a ściana miedzy nami :3

co zrobić? nie myślałaś o tym, aby go ubezwłasnowolnić?

Nic nie jest dane raz na zawsze. Kobieta powinna być seksowna, namiętna, dobra i otwarta w łóżku. Żeby kusić swojego faceta i być dla niego atrakcyjna. Nie może się zapuścić, przytyć. I być dla niego przyjaciółką, a nie prezentować roszczeniową postawę albo księżniczkowatość.

No najlepiej to wlasnie tak sobie wkrecac i uwiesic na facecie. Wtedy na bank cie zostawi

co zrobic? przestac sie bac

Raczej nic nie możesz zrobic, jesi to wartosciowy facet i mu zalezy to nie da sie wkrecic w nic innego. Ty mozesz jedynie starac sie byc przy nim zadbana, zeby wiedzial z ema do czego wrocic.

To chyba lepiej jakby teraz Cię zostawił , a nie po 10 latach :O Dbajcie o związek a będzie okej. I wiem co piszę, mój połowę roku jest poza polską/