czy ludzie rodzą się homoseksualni czy to ich świadomy wybór?

z ciekawości poczytałam w Biblii na ten temat i jest tam napisane że można mieć skłonności do homoseksualizmu tak samo jak wrodzone skłonności do złości i furii ale to niczego nie usprawiedliwia i tacy ludzie po prostu wybierają grzech, to ich wybór co myślicie na ten temat?

Myślę, że na pewnym etapie życia następuje skrzywienie psychiczne, które jest wynikiem jakichś przeżyć. C prowadzi do zmiany w życiu dotyczącej płci lub wyboru pomiędzy dobrem a złem.

ludzie rodzą się homoseksualni, podobnie jak jenostki wielu innych gatunków na ziemi.

wy naprawdę tak myślicie, czy udajecie tylko?

Tacy się rodzą, że ciebie to jeszcze dziwi?!

up

dziwi bo nie wierze że ktoś może urodzić się z orientacją zbieżną z naturą, raczej to choroba psychiczna

up

Bo wg wiary chrześcijańskiej homoseksualiści, porzuceni małżonkowie po ślubie kościelnym i inni powinni żyć w celibacie, choć swym zachowaniem nikogo nie krzywdzą.

masz rację, ta orientacja jest zbieżna z naturą, jest zupełnie naturalna i występuje w wielu gatunkach. a ty się lepiej naucz znaczenia słów zanim zaczniesz ich używać ;)

Ludzie nie rodzą się homoseksualni, a dewiacja bierze sie stąd, że w pewnym momencie życia zostali zdeprawowani, mogło to trwać przez dłuższy czas... Niektórzy ulegają też modzie która panuje w jakimś środowisku. A słyszeliście co opowiadał kochanek T. Raczka? Że przyszli do niego ludzie i KAZALI mu zwiazać się z Raczkiem... W merdiach pewne rzeczy narzucane są odgórnie, inaczej wypada sie z gry...

owszem, rodzą się. Poza tym nie tylko u ludzi zdarza się homoseksualizm. O tym, że wiele ludzi jest biseksualnych nawet nie ma co wspominać

Mózg homoseksualisty różni się od mózgu hetero. Homoseksualizm jest wrodzony. A pociąg ujawnia się wraz z dojrzewaniem.

Wrodzony homoseksualizm to bajka wymyslona przez masonów.

zwłaszcza ten u kaczek, to dopiero bajka, tylko nikt o tym kaczkom nie powiedział

Oczywiście, że jest wrodzony. Tylko debile o tym nie wiedzą, nawet wśród zwierząt występuje homoseksualizm. Ciekawy jestem, czy preferencje typowe do fetyszyzmu i masochizmu też są wrodzone, czy są źródłem genów i wychowania. Mam takie zadatki.

parafilie typu fetysze, sadyzm i masochizm nie są wrodzone, orientacja seksualna jest

Ludzie rodzą się homoseksualni i homoseksualizm nie jest wynikiem żadnego zdeprawowania, wychowania, środowiska, mody. Ja jestem homoseksualna, mam rok starszą siostrę i rok młodszego brata, byliśmy wychowywani identycznie, obracaliśmy się w tym samym towarzystwie, mody na homoseksualizm żadnej nie było, nikt mnie nigdy nie skrzywdził, a jakoś jestem homoseksualna, a moje rodzeństwo nie. Oczywiście można nie uprawiać homoseksualnego seksu w ramach wierności wierze katolickiej, to jest kwestia wiary i pobożności, przynajmniej na razie, bo Kościół powoli zmienia stanowisko wobec pewnych spraw. W świecie zwierząt również pojawia się wiele przypadków homoseksualizmu, oczywiście jest to niewielki odsetek jak u ludzi, ale jest, więc widocznie na coś jest potrzebny, skoro prawem natury nie wymarł jak wszystko, co zbędne - homoseksualiści ciągle istnieją, nie rozmnażając się, po coś musi to być. W świecie zwierząt osobniki homoseksualne opiekują się młodymi odrzuconymi przez rodziców bądź sierotami. W świecie ludzi istnieje niestety coś takiego jak uprzedzenia i wszystko jest źle pojmowane.

parafilie typu fetysze, sadyzm i masochizm nie są wrodzone, orientacja seksualna jest xxx xxx xxx Ale ludzie mogą się może rodzić z predyspozycjami do tego typu preferencji.

To że jest wrodzony, wmawia nam dzisiejsza pseudo-nauka. Naukowcy izraelscy długo napuszczali na siebie 2 goryle aż w końcu te goryle zaczęły sie między soba młócić, na czym wzmiankowani naukawcy oparli teorię, że zwierzęta też bywaja gejami. Jak sie chce, to sie wszystko udowodni.

A dziko żyjące delfiny w jaki sposób na siebie napuszczali?

można urodzić się z predyspozycją do sadyzmu, ale to jest związane z ogólną agresją, nie seksem

przeciez nawet u zwierzat sa osobniki homoseksualne wiec to nie jest kwestia wyboru, otoczenia czy wychowania jak niektorzy prubuja wmawiac skoro nawet u zwierzat to sie zdarza, to naturalne

Trzeba byc idiota i ignorantem zeby kwestionowac, ze u zwierzat istnieje homoseksualizm. Przykladow jest bardzo duzo i kazdy o tym wie, nie potrzeba bylo zadnych eksperymentow, chociazby u pingwinow - meskie osobniki czesto lacza sie w pary i wychowuja potomstwo. I u zwierzat jakos nikt ich za to nie potepia. Tylko ludzie jako jedyni odczuwaja strach przed czyms innym od nich i odrzucaja osobnikow swego gatunku tylko ze wzgledu na to, ze w czyms sie troszke roznia. No ale ludzie to ludzie, najgorsze zyjace stworzenia na Ziemi.

W Islamie hmoseksualizm to kwestia wyboru. W radykalnych kręgach dla tych którzy nie chcą odejść od praktykowania homoseksualizmu przewidziana bywa defenestracja.

Ludzie tym sie różnia od zwierzat, że posiadają rozum, wielokrotnie wyższą od nich inteligencję i potrafią oceniać oraz kontrolować swoje zachowania. Jako ludzie nie uprawiamy np. seksu publicznie jak robią to zwierzęta, tak samo też jesteśmy w stanie zrozumieć (a przynajmniej niektórzy są w stanie), że seks z ta samą płcią jest sprzeczny z celowością istnienia seksu i z naturą jako taką.

nie jest sprzeczny z naturą skoro w naturze występuje