Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cięcie cesarskie czy siły natury

Polecane posty

Gość gość

Witam, Jeśli mogłybyście wybierać to jaki poród byście wybrały cc czy sn? Jaka jest blizna po cesarce a jaka po naturalnym? Czy mocno się tam na dole zmieni po naturalnym? Proszę o opinie. Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już pełno tu jest takich tematów, Gdybym mogła wybrałabym poród naturalny bo szybko się po nim dochodzi do siebie,ale nie miałam wyboru musiałam mieć cesarkę , nie polecam nikomu , rana boli strasznie i cieżko wstać z łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cc jest super.Mojej blizny nawet nie widać gołym okiem,trzeba się przyjrzeć to wtedy dojrzy się cieniutką białą kreskę jak nitka.Jaka jest po szyciu krocza to nie wiem bo nie rodziłam sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siły natury!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma inne zdanie na ten temat i zaraz rozpęta się burza. Ja tak się panicznie bałam porodu, że "załatwiłam sobie cesarkę" u ordynatora. Pech nie pech, zaczęłam rodzić dwa tyg przed terminem, a ordynator za granicą na konferencji. Musiałam rodzić sn, bo nie miałam żadnego papierka. Urodziłam, nie było tak źle. Za miesiąc rodzę drugie dziecko i nawet nei brałam cc pod uwagę. Po sn szybciutko doszłam do siebie. Boimy się nieznanego, ja teraz panicznie balabym się cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem jak najbardziej za cc. Nie wypada ci nic tam "na dole", ani nie masz tam luzno ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeden i drugi porod to koszmar! ja po cc zdychalam z bolu, podczas gdy po sn biegaly jak nowo narodzone. a blizna no wlasnie jednym nie widac innym widac. ja np mam bliznowca, wielka ogromna rozowa kreche na 1 cm szerokosci... zaluje ze mialam cc i te co wybieraja to swiadomie bez wskazan to jakies nienormalne sa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RodzacaSN
Rodzilam sn 3 miesiace temu. Bol w czasie porodu okropny a po porodzie jeszcze gorzej. Rana po nacieciu wogole nie chciala sie goic. Przez trzy tygodnie nie bylam w stanie ani siedziec ani chodzic. Tylko pozycja lezaca I to na plecach zeby w kroku Nic nie ciaglo. Teraz zewnetrzne narzady plciowe pokiereszowane. Pochwa sie nie zeszla. Jest tam jedna wielka dziura i jakies kulki po szwach gdzie bylo za mocno scisniete. Do pochwy dostaje sie powietrze przy chodzeniu siadaniu i potem pochwa pierdzi. Poczytaj o ziejacej pochwie. W czasie seksu nadal boli (3 miesiące po porodzie). Wiec nie wiem co lepsze czy kilka dni bólu po operacji cc czy rozwalone krocze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam za sobą i sn i cc.Miałam też szczęście,bo sn poszło łatwo,szybko i przyjemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierwszy poród sn, a drugi cc po nieudanej probie sn. Po sn wstalam do 2 godzinach i czulam się bardzo dobrze, nie byłam nacinana ani nie peklam. Po cc wstalam po 8 godzinach, rana trochę bolala ale dało się znieść bez przeciwbolowych. Więc u mnie jakiejs wiekszej roznicy nie bylo po porodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natura jeśli jest wszystko ok , ja po 3 mies. byłam jak przed troszke tam się poluzowało obawiałam się stosunku po ciąży ... ale polecił mi ginekolog kulki gejszy kupiłam i sobie ćwicze i jest ok choć trzeba sobie dobrać odpowiednie bo ja troche kasy wydałam na te idealne, ale warto zainwestować bo sex jest ważny w związku ! http://www.twojafantazja.com/Je-Joue-Ami-Kulki-Gejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierwszy poród cc i bardzo mnie bolało po. Bardzo. A przeciwbólowych nie chciałam brać, karmiłam i położne mówiły, żeby brać jak nie da się wytrzymać. Drugi sn i było po porodzie dużo lepiej, od razu siedziałam, miałam kilka szwów, ale blizna na kroczu jest na 1 cm, prawie jej nie ma w porównaniu do tej po cc, która widać dość wyraźnie. W trakcie sn bolało i to momentami bardzo, ale wolę te parw godzin bólu i później luzik. Trzeciego nie planuje, ale jak będzie to wolałabym sn. Ps. U mnie brak mitycznego wiadra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×