Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chyba nigdy nie poznam co to miłość :(

Polecane posty

Gość gość

Nie jestem naiwna, znam naturę facetow.. I tak.. zawsze podbijają do mnie desperaci ktorzy zarywaja do większości albo kobieciarze i inne tego typu dziwne przypadki . Mialam chłopaków... jeden z nich był czuły ale on ogólnie taki fajny był.. no i spragniony związku. Wiadomo. pozostali ? Dosyć oziebli, żadne tam porywy uczuc... Nie wiem sama czy podobam się facetom czy robią sobie ze mnie jaja. dodam ze w podstawowce byli tacy co to mi pisali wierszyki i ciagneli za wlosy.. poza tym brak adoratorow.. bylam i jestem srednio lubians przez facetow choc charakter mam ok.Rzadko mi coś odpuszczają i wybaczaja- chyba ze robię maślane oczy. Znajomy powiedział że w ten sposób daje znaki ,ze jestem "chetna". Czasami na ulicy ktos mi powie że jestem piękna ale rzadko sa nimi fajni faceci. Czasami facet sie we mnie wgapia i nic nie mówi ... Czasami się uśmiecha szeroko i sama nie wiem czy nie śmieje że mnie przypadkiem? W sumie już tracę nadzieję... mam 23 lata i nic. Zazdroszczę ludziom tej "normalnosci" bo ja czuję się jakoś dziwnie , jak wyalienowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak będziesz chciała to poznasz, 23 lata to jest nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje chcenie nie ma nic do tego. Chciałabym żeby jakiemuś fajnemu facetowi zalezalo tak po prostu a nie dlatego ze cos chce w zamian. Bo chyba ze zwiazku bo tak bym sie mu sie spodobala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×