Najlepszy wiek (ale dziecka) na rodzeństwo

Pytanie kieruję do mam dwójki (lub więcej) dzieci. Jaki wg Was jest najlepszy moment z punktu widzenia dziecka, na pojawienie się rodzeństwa. Córka ma w tej chwili 1,5 roku. Myślimy z mężem o drugim dziecku. Wg mnie jeśli córka ma mieć brata czy siostrę to max różnica wieku to 3 lata. Mówię z doświadczenia swojego (bo mam brata 9 lat młodszego) a mąż ma siostrę 8 lat starszą. Obydwoje nie mieliśmy praktycznie żadnych wspólnych tematów z rodzeństwem i wspominamy tylko sprzeczki. Ale pytanie moje dotyczy tego, w jakim wieku córka będzie już w miarę ogarnięta by spokojnie można było sobie poradzić z dwójką. By potrafiła już sama zająć się chwilkę sobą, by można było jej wytłumaczyć pewne rzeczy. Na pewno drugie dziecko będę karmić piersią (córkę też karmię) więc wiadomo, że opieka nad noworodkiem będzie tym bardziej absorbująca. Czy 2,5-3 letnie dziecko będzie wystarczająco samodzielne żeby sobie poradzić z tym. Ps. Tak, wiem ludzie mają dzieci z różnicą wieku nawet 1 rok ale skoro my mamy wybór to chcę wybrać w miarę sensowny moment na pojawienie się drugiego dziecka.

Ja jestem mamą dwójki. Jest między nimi różnica dokładnie 2 lata i 9 miesięcy. Młodsza ma dopiero 4 miesiące. Opisuję ich wzajemne relacje na moim blogu czekoladowedrzewo na blogspocie. Jeżeli jesteś zainteresowana Zapraszam. Według mnie bardzo dobra różnica.

jak dziecko skończy 2 lata to mysle, że można sie zacząć starać wkońcu nie wiadomo w którym cyklu sie uda no i ciąża 9 msc więc akurat dziecko będzie mieć ok 3 lata

Mama dwójki dzieci : wg mnie max różnica to 2 lata. Ja szybciej niż 2 lata nie dałam bo miałam cesarkę. Ale 2 lata jest ok :)

Mam siostrę młodszą 3 lata - super różnica wieku

Podobno rodzeństwo wychowuje się z różnicą do 4 lat, powyżej chowa się dwóch jedynakow. To tyle z psychologii :)

Nie ma żadnych reguł, fakt, w dzieciństwie wolałam się bawić ze starszym o rok bratem niż z młodszą o 6 lat siostrą, ale co z tego jak w dorosłym życiu z bratem praktycznie nie mam kontaktu a młoda wyrosła na fajną babkę i mamy już o czym pogadać. Nic nie zagwarantuje Ci że rodzeństwo będzie ze sobą żyć zgodnie.

im szybciej tym lepiej ja mam roznice 3, 5 roku.Dwa rozne swiaty. Straszy wymaga uwagi, chce sie bawic a nie zajmowac sam soba. Nie potrafia sie razem bawic. mlodszy ma dwa lata i jest jeszcze malutki.Straszy to praqwie szkolne dziecko, chcialby poczytac, pogadac itd

U mnie było 5 lat.Miałam przekichane jako starsza siostra dla młodszej siostry. Zmarnowane dziecinstwo.

ja zaszłam w druga ciąże jak syn miał 1,5 roku - czyli w momencie, w którym Ty jesteś i to jest dobra róznica dla dzieci (2l 3mies), bo chowają sie razem, mimo róznicy charakterów i płci. Dla mnie okres rok- 2l. po urodzeniu drugiego dziecka to masakra była, ale już wyszłam na prosta, dzieci w szkole i jest mniej wiecej ok. Jaki będa miały kontakt w przyszlości czas pokaże. Ale to też zależy od charakteru rodzeństwa. Kiedy jesteś dorosły to problemy mozesz miec podobne, nawet jesli masz rodzęnstwo z dużą różnica wieku.

brat starsz 6 lat, drugi młodszy o 11, Z żadnym nie mam kontaktu, za to mó syn ma kontakt z moim młodszym bratem, Różnica 8 lat. Między moimi dziećmi wygląda to tak jak syn miał 6 lat, urodził mu się brat, jak miał 7 siostra. Teraz moja córka ma lepszy kontakt ze starszym bratem.

ja miałam siostrę młodsza o 1,5 roku i super się dogadywałyśmy/dogadujemy po dziś dzień. Sama mam dwóch chłopców 4i 2 lata i mam większy luzik niż mamy jedynaków czy tych z większą różnica wieku, bo non stop bawią się razem, serio.

a ja mam rodzenstwo starsze o 10 i 11 lat i mamy super kontakt, na to nie ma reguly, ludzie :)

Koleżanka ma siostrę młodszą o 11 miesięcy. Jako dzieci były nierozłączne,nawet ta sama szkoła średnia z internatem. Potem się to rozleciało. Można to nazwać, że się nie kolegują. widują się, ale przyjaźni tam nie ma.

Hmm...ja moge Ci poradzić ale z punktu widzenia młodszej siostry (bo matką 2 dzieci nie jestem). Ja pochodziłam z wielodzietnej rodziny (5 nas była) i ja byłam tak gdzieś po środku. Nie ukrywam, lepiej się dogadywałam ze starszym o 2,5 lat bratem. Wg mnie to ta różnica jest najlepsza. 5 lat różnicy to max, wzwyż już nie warto.

Dnia 25.09.2015 o 19:02, Gość gość napisał:

Nie ma żadnych reguł, fakt, w dzieciństwie wolałam się bawić ze starszym o rok bratem niż z młodszą o 6 lat siostrą, ale co z tego jak w dorosłym życiu z bratem praktycznie nie mam kontaktu a młoda wyrosła na fajną babkę i mamy już o czym pogadać. Nic nie zagwarantuje Ci że rodzeństwo będzie ze sobą żyć zgodnie.

Niestety. Ja mam 2 lata starszego brata i nigdy nie mieliśmy dobrych relacji tak naprawdę. Chodzi o to, że on uważa mnie za gorszą i już w dzieciństwie tak było. Dziś dobijamy do 40-stki i nadal to sie nie zmieniło. Widujemy się tylko dlatego, że rodzice na obiad zapraszają lub bo wypada na komunie zaprosić czy takie rzeczy. Także tu rozchodzi sie o charakter a tego nie przewidzi

Moja siostra mlodsza o troche ponad dwa lata i jako dzieci bawilysmy sie razem, bardzo chcialam rodzenstwa.  Potem bylo troche przerwy, a jak obydwie bylysmy juz nastolatkami to stalysmy sie nierozerwalne.  Ja rowniez slyszalam od mojej cioci, ze bala sie drugiego dziecka i zajmowania dwojka malych, a pozniej okazalo sie, ze z roznica 2,5 roku zajmowali sie sami soba i miala wiecej czasu niz przy jednym.  Dlatego zdecydowala sie chyba na kolejne...:)