Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cierpię razem z Nim przez jego chorobę,brak mi sił do życia kocham Go

Polecane posty

Gość gość

i tak juz pozostanie.Nie wyobrazam sobie życia bez mojego obiektu" ,który jest dla mnie wyjątkowy ..choć nie do końca go znam ...:( Ta choroba zniweczyła mnie bardziej niż jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wszystko jest niesamowicie smutne. Trudna rada w tej mierze. Najbardziej smuci mnie słowo "obiekt".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to b. smutne ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cierpisz na schizofrenie par. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, bo to mój obiekt westchnień " , co w tym dziwnego ,że na jego widok dostaje palpitacji serca i gorączki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widujesz go nadal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to w końcu ty czy ten chłopak cierpi na schizofrenie paranoidalną ? bo juz się pogubiłam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nieźle :o takich dwoje to nic dobrego. oj nic. beda tylko podkręcać swoje urojenia. brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jedno i drugie ,ta chemia mędzy nami to coę niezwykłego ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×