Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chyba jestem w ciąży a biorę antydepresanty i chyba usunę

Polecane posty

Gość gość

Mamy już dziecko ma prawie 6 lat. z mężem stosujemy gumy bo od kiedy jest na leku (troszkę ponad), to moje libido spadło i jak brałam tabsy anty, była tragedia, zero potrzeb i wręcz odrzucało mnie nawet od pocałunków. no i zdarzyło się nam przespać bez gumy, ale to był 20 dzień cyklu zwykle cykle mam 29-30 dniowe. jednak okres powinien być już w poniedziałek a nadal nie ma.... moje problemy są lekkie, nic bardzo powaznego, nie mam depresji lecz inne zaburzenia ale tylko taki lek jaki biorę, zresztą dawka prawie minimalna, trzyma w ryzach problem.pomaga też joga i basen.. ale nie o tym. boję się, że jestem w ciaży, po pierwsze z moimi lekami niedobre byloby to na rowój płodu, po drugie NIE CHCEMY mieć więcej dzieci, ja na 99% mąż czasem cos wspomni, że może by chciał ale takie co "od razu chodzi" . wiadomo, że to niemożliwe, dlatego piszę że dzieci w planach nie ma. boje się że będzie mi brak cierpliwości do noworodka, niemowlaka z moimi problemami, mimo iż panuję teraz nad nimi, ale ja po prostu siebie znam. nie będę dobrą matką dla dwójki. tu gdzie mieszkam aborcja jest legalna. zawsze bylam zdania, że każda kobieta ma prawo do aborcji, bo to jej ciało, jej dusza, jej ewentualne borykanie się z konsekwencjami takimi jak być może wyrzuty sumienia. ale nie wiem też, vo maż na to powie, jesli aktycznei będę w ciży to na ile go znam, będzie chcial mnie od tego odwieść... albo jak jednak zgodzi się ze mną, może byc jendak napięta atmosfera. ja kocham moje 1 dziecko, ale nie nadaję sie na więcej.. mam plan poddać się zabiegowi jak skończę 40 lat, ale do tego mam jeszcze 5 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób test przede wszystkim i upewnij się że to ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paradoksalnie ciąża potrafi pomóc Tobie. Nasz organizm dostaje podczas ciąży niesamowitego energetycznego kopa. Zaszłam w ciąże kiedy byłam w bardzo złym stanie ... organizm "wysterował " się sam do tego stopnia, że dziś po 5 latach jeszcze dziwię się jak do tego doszło, Dodam że niewiele osób wiedziało że się leczyłam. Teraz jestem może i zabiegana ale pełna powera mamą pięciolatki. Szukaj dla siebie pomocy bo masz do niej prawo, a ciąże "wykorzystaj" by poczuć się lepiej. Kochając dziecko ucz się kochać i rozpieszczać siebie. TO MOŻLIWE!!! Może tez zmotywuje Cię do tego fakt, że jeśli Ty masz doły to twojemu dziecku które już masz na tym świecie przyda się rodzeństwo. Paradoksalnie razem raźniej przetrwać w życiu gdy mama ma problem. Także teksty faceta wskazują na to że jest na dziecko gotowy. Przecież wiedział co robi. Usunięcie to poważna ingerencja w Twój organizm, każdy przyzna że pozostaje ślad w głowie na długo. Gdybyś miała nie myśleć nigdy o tym, to nie zastanawiałabyś się i teraz tylko usunęła. Skoro o tym myślisz to te myśli będą powracać już zawsze z tą różnicą że decyzji nie zmienisz.To Cie tylko dognie. A tak pozwól sobie na bycie NIEDOSKONAŁĄ KOCHAJĄCĄ MAMĄ. MAMĄ KTÓRA JEST KOCHANA PRZEZ DWOJE DZIECI.Pozwodzenia. A jeszcze może się okazać, że to wcale nie to. Antydepresanty z zasady zmieniają wiele i może to fałszywy alarm. Wtedy także życzę Ci powodzenia i otaczam Cię dobrymi myślami... Wiem jak ciężko sobie wyobrazić że ta noc minie, że wstaniesz kiedyś i nie będzie koło Ciebie nocy. Chciej uwierzyć innym na słowo, chciej uwierzyć na słowo nieznanej mi: da się żyć bez tej nocy, noc mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×