Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wytłumaczcie mi po co zmuszacie tak małe dzieci do spania w osobnym pokoju

Polecane posty

Gość gość

bo nie rozumiem co niby to daje wam lub dziecku? 5-6 letnie dzieci ok ale co wam przeszkadza taki maluszek roczny czy nawet 3letni w waszej sypialni? przecież takie dziecko potrzebuje czułości, bliskosci rodzica i bezpieczenstwa a wy wyrzucając ich do innego pokoju myślicie że dobrze robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak robiłam dobrze
i nie żałuję. Dziecko od początku powinno mieć swój pokój- takie jest moje zdanie. Co mi przeszkadzało dziecko w sypialni? Ja lubię po cięzkim dniu odpocząć, przytulić się do męża i pokochać z nim. Przy dziecku nie mogłabym tego robić. A 3 latek to w ogóle jakiś kosmos:O Przecież to duże i rozumne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co prawda moje dziecko śpi jeszcze w naszej sypialni, bo ma 5 miesięcy i cierpiało na bezdechy, ale jak bedzie miało rok- 1,5 to pójdzie spać do swojego pokoju chocby dlatego, że dla mnie seks przy takim dziecku nie jest normalną sprawą, a poza tym ze jestem matką, to jestem rowniez żoną i kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po to, żeby dziecko uczyło się samodzielności. przecież nie zabieram mu miłości, idzie spać- śpi całą noc i nie wie, że go do tego zmuszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi nie przeszkadza, nawet to lubie( 14m dziecko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mojej córce zwyczajnie przeszkadzamy w nocy. lubi widocznie ciszę a oboje chrapiemy wiec często się budziła. śpi sama w pokoju prawie bez pobudek. a gdy razem spaliśmy to trzy razy przynajmniej się wybudzala. jak widać z korzyścią dla dziecka i rodzicow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasza corka spi z nami w pokoju a ma prawie 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli w wielkim skrócie seks jest ważniejszy od dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie zabieram miłości dziecku" to kiedy chce tą czułość i bliskość dziecku pokazac? widzisz ty potrzebujesz bliskosci z mężem własnie wieczorem/w nocy, zasnąć przy nim/ obudzic się to jak myślisz? małe dziecko tego nie potrzebuje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie dzieci które są odrazu wyrzucane do innego pokoju przeżywają w pewnym sensie szok bo będąc w brzuchu matki były bezpieczne a nagle są same w jakimś ciemnym pokoju bez ciepła matki. No ale niektóre mamusie musze w spokoju sobie używać ze swoimi mezusiami, bo mezus gorzej jak dziecko, musi mieć babę na wyłączność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z moim o czułościach mogę zapomnieć, akurat wolę spać sama niż z nim. co nie znaczy, że go nie kochaµ. a dziecku okazuję mnóstwo czułości w ciągu dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma to jak głupio sobie wytłumaczyć, ze dla innych seks jest ważniejszy od dziecka- nie ma co polemizować z kimś, kto używa az takich skrótów myślowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja syna tak odkad mial rok do 3 lat uczylam, ze noc ma przesypiac w swoim pokoju. Plakal, odprowadzalam go do siebie po kilka razy co noc. W koncu dalam spokoj. Boi sie 'straszkow' . Ma 4 lata, zasypia ze mna w swoim pokoju, jak sie obudzi w nocy to przychodzi do nas i razem spimy do rana. Sama pamietam jak dlugo balam sie w nocy nawet cienia. Trudno, jest nam niewygodnie, ale niech moj syn spi spokojnie, a nie unika spania ze strachu, bede sie martwic pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odstawcie męża na tydzień do innego pokoju to zobaczymy jak mu się tam będzie spało samemu. Wy tylko o seksie myślicie. Duże dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie! co to za argumentacja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odstawiłam męża na kilka miesięcy do innego pokoju... i się nieźle urządził :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie ja tez tak myslalam-przeciez w dzien syn ma czulosci ile chce, a noc jest od spania. Ale ja sama wole sie przytulic do meza niz spac samotnie - a dziecko musi i koniec? Dalam sobie i jemu spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeszkadza, i tyle. Każdy potrzebuje spokoju i intymności to raz. Dwa: my chodzimy spać o "trochę" innej godzinie niż dziecko, przed snem lubimy poczytać czy obejrzeć jakiś serial czy film, i co, o godzinie 23 wchodzę do sypialni, zapalam światło prosto w oczy śpiącemu dziecku? Albo puszczam mu czołówkę Gry o tron?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję waszym mężom, ze mieli wyłącznie rolę reproduktorow, w dzień jestem cała dla dziecka, wieczorem chcę miec odrobinę "dorosłej" przyjemności, bo moje dziecko jest dopełnieniem miłości mojej i męża, a nie celem samym w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:43 to co wy salonu nie macie? ja w sypialni nie mam ani tv, ani ksiązek i uważam ze sypialnia jest od spania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To troche przerażające, że niektóre baby po urodzeniu dziecka przestają być kobietami i w ogóle ludzmi i stają się wyłacznie matkami, chowającymi rozmemłane i pokrzywione emocjonalnie przez j*******e mamuski dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czytam przy nocnej lampce, albo na kindlu :) A tv w sypialni to porazka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm... moja córka śpi sama od pierwszego dnia życia. I to bynajmniej nie z mojego wyboru. Przygotowaliśmy jej z mężem, jeszcze przed narodzinami, własny pokoik, jednak liczyliśmy się z tym, że prawdopodobnie będzie miała potrzebę spania z nami. Niespodzianka - każdorazowo włożona do łóżeczka we własnym pokoiku zasypiała natychmiast. W naszym pokoju płakała i marudziła. Wielokrotnie próbowaliśmy (tak, sami tego potrzebowaliśmy)przenieść ją do nas, każdorazowo bezskutecznie. Znajomi do dziś żartują że gdyby drugie dziecko trafiło nam się takie samo, byłaby to niesprawiedliwość społeczna (że niby oni mieli gorzej). Dziś mała ma 15 miesięcy i rozwija się znakomicie. Nie wydaje mi się, abym robiła jej krzywdę - wręcz przeciwnie. Krzywdę to robię co najwyżej sobie i mężowi, bo nadal mamy potrzebę bliskości z córką (której ona podczas snu niestety nie wykazuje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdy wasze dziecko mimo wszystko chce spać z wami to na siłę wyprowadzacie je do swojego pokoju? Ja bym się postawiła na miejscu dziecka, jakbym się wtedy poczuła gdy kochana osoba, nawet mąż każe mi spać gdzieś indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to rozumiem że dziecko nie może nawet wiedzieć, ze rodzice śpią w jednym łóżku??? co ma dziecko do seksu i czułości rodziców? my kładziemy dziecko spac i robimy sobie co chcemy w salonie czy innym pokoju. śpimy i tak przytuleni i nie rozumiem w czym dziecko tu przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja autorka mam tu na myśl dzieci które nie chca a są zmuszane do spania oddzielnie. czy tylko ze względu na seks z mężem zmuszacie je do czegos czego nie chcą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się nie zamierzam każdorazowo paletac po kuchniach, łazienkach i salonach skoro my mamy własną sypialnie, a dziecko swój pokój i czym innym jest przytulanie się i okazywanie czułości, a czym innym seks, który uprawiany przy dziecku powinien być karany przybajmniej grzywną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po to dziecko ma pokój żeby w nim spało, a nie z rodzicami i jeszcze pewnie w łóżku między nimi najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś , laptop a nie TV ;) Tv nie mamy w ogóle. Kindla mam, ale ja. Mąż woli tradycyjne książki (zresztą, interesują go różne historyczne czy techniczne, ze zdjęciami, rycinami, schematami etc., a to mało "czytnikowa" literatura").

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a widzisz- my też sobie robimy co chcemy w salonie czy innym pokoju, a potem idziemy spać i dziecko budzi się. chyba to my jemu przeszkadzamy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×