Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem wkurzona na wspollokatorke

Polecane posty

Gość gość

Robi straszny syf wszedzie, az wstyd kogos zaprosic... Ja tylko musze sprzatac w mieszkaniu bo inaczej ona palcem nie tknie . Nie kupuje papieru, recznika papierowego, a jak juz kupi to rzadko :O Masakra jedny slowem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do wynajmowanego się nie zaprasza :) moja nie lepsza ale czasem jej pozwoliłam kogoś zaprosić z tym że ma być cisza i sprząta po swoich gościach . Tak nieokrzesanej osoby jak moja wspollokatorka nie widziałam jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona zaprasza wiec ja też nie mam jakiś skrupułów... Ale ja przynajmniej sprzatam, najgorzej jak sie dopiero wprowadzałam i facet tego samego dnia przyjechał, był taki syf, kibel wygladał tragicznie, a mnie było wstyd bo nie zdarzyłam wtedy posprzatac :O ( a ona mieszkała tu wczesniej pol roku) .Kupiłam na poczatku pazdziernika recznik papierowy, serwetki, papier toalerowy, skonczyły sie i... NIc. Nie ma papieru, nie ma recznika bo gdzieżby ona kupiła. Może papier kupi , ja narazie bede nosiła chyba swoj z pokoju bo sorry, ale kupowałam ostatnio... Ja nie jestem pedantka ,ale ona przegina i to mocno... I w ogole mieszka tu tyle czasu ,a mieszkanie jest zupełnie nie ogarniete np nie ma kosza na smieci, koncowka od mopa jest zniszczona itd , sama bede sie musiala tym zajac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×