Dlaczego faceci nie umieja się odciąć od swoich byłych?

Konkretnie czemu facet mając kobietę kiedy tamta jak oni twierdzą niby zolza ktora zdradzala i byla okropna napisze czy zadzwoni zamiast to olać jak prosi ich dziewczyna to oszukują i kontaktują sie nimi?

Nie wiem. Jeżeli masz takiego faceta, to zerwij z nim.

Bo sobie zostawiają zapas. Będziesz strzelać fochy, to będzie się spotykał z tamtą. Nie dasz mu dupska, to poleci do tamtej. Proste jak budowa cepa.

Tak tez zrobię chyba. Postawiłam niby sprawę jasno. I nie kontaktuje się z nią ale czuje ze ja kocha. Niech sie mecza ze sobą i wyzywają i zucaja. Ja za bardzo boje sie ze ona znowu się pojawi i zacznie straszyć samobójstwem i jaka ona to nie jest biedna. Zolza ktora sypiała z kolesiami za kasę...zawsze mu bylo jej szkoda bo zagubiona jest. Bo Malo zarabia bo cos tam. A zarabia dosyć dobrze. Teraz pelno kredytów przez nią ma...a ja muszę jakos z tym zyc. Przez nią nie ma wakacji bo nie możemy odłożyć aż tyle...Niby jest dobrze ale strachu nie zniosę dluzej.

Bo faceci są bardziej sentymentalni i nie zapominają całkowicie o przeszłości w przeciwieństwie do kobiet, które to często udają że nie znają swoich byłych.

zerwij z nim. facet, który kocha nie rozmawia nie pisze nie kontaktuje się z byłymi

Wiesz sama juz nie wiem. Zniszczyla mu kawal zycia. Twierdzi ze dzieki mnie bo go pilnuje wychodzi z długów, ze tylko mnie naprawde kocha i ze mną chce żyć, wsiąść ślub i miec dziecko. W sumie dogadujemy się świetnie. Z nią nawet nie mieszkam tylko widywali sie raz na kilka tyg. My niby mieszkamy razem, wszystko jest ok. Tylko jak no przeglądam dokumenty i znajduje od niej list jakiś samobójczy bo nie odbieral i nie odpisywal na Tel to wyslala poczta. Albo znajduje jakies zdjęcia to mnie boli bardzo.

Kontaktował sie z nią po kryjomu przez 2 mies. Później postawiłam sprawę jasno. Nie ma z nią żadnego kontaktu. Jest kochany, dba o mnie, adoruje. Prowadzimy na codzien fajne życie, mieszkamy razem 5 mies. Ale czasami aż strach mnie paraliżuje. On zapewnia ze nigdy do niej nie wróci i nigdy mnie nie zawiedzie i chce być tylko ze mną. Ciężkie jest to wszytsko

to nie jest tak, że nie potrafią, potrafią a jakże ale niektórzy po prostu nie chcą się odciąć a obecnym wciskają kity

bylemu nie przeszkadzalo ze mam chlopaka a on mial juz nowa dziewczyne. za pierwszym razem i drugim nie odpisywalam. za trzecim razem jak sie odezwal odpisalam, ze nie ma sie ze mna kontaktowac bo nie jest mi do szczescia potrzebny.

Tak sa tacy owszem a później dziwią sie ze jest inaczej. Na szczęście mój wybrał. Ale jego koledzy często utrzymują kontakt z byłymi. I później dziwią sie ze dziewczyna ich zostawia. Uważają ze to nic takiego ale kobiety to bardzo boli. Jeszcze zalezy na jakiej zasadzie jest ten kontakt ale uważam ze jak jest sie z kimś nie powinno buz żadnego kontaktu z bylymi?\

ale uważam ze jak jest sie z kimś nie powinno buz żadnego kontaktu z bylymi taaa, szczególnie jak sa dzieci

Jak sa dzieci to juz inna kwestia. Tutaj ich nie ma