Kiedy można zaufać nowo poznanemu facetowi?

Co sprawia, że można już mu zaufać? mam na mysli, że np. nie chce naciągnąć na kasę (nie jest oszustem matrymonialnym) nie jest alkoholikiem albo żonatym. Znam kogoś prawie 2 miesiące i jeszcze nie nabrałam zaufania. Na początku bałam się że po seksie mnie zostawi, ale tak sie nie stało. Jednak nigdy u niego nie byłam więc nie mogę dać sobie ręki uciąć że nie ma np. zony. Poza tym ostatnio wyniknęła pewna sprawa - jakieś kłopoty finansowe i zapaliła mi się czerwona lampka - czy to nie oszust, czy nie będzie liczył na pomoc finansową ze strony kobiety? Jakies rady? Doświadczenia?

To ty dobra jesteś jak poszłaś do łóżka z facetem któremu nie ufasz :P I zapamiętaj, że żaden szanujący się facet nigdy nie pożyczy kasy od swojej kobiety, bo to po prostu wstyd. A ci co gadają o kłopotach finansowych, wypłakują się, to na ogół naciągacze.

najlepiej w ogole nam nie ufajcie... :P:)

a jaki ma zawód? moze ma jakieś nałogi? nie otworzył się przed tobą, może za wcześnie decyja o sexie, sama ją podjęłaś czy ci wmówił? ps. teraz łatwo gościa sprawdzić w internecie zobacz o dłużnikach strony, możesz też zapytać komorników mają rejestry i za free udzielają informacji, powiedź że jesteś wierzycielem:-) i masz go na tacy:-)

nigdy nie przyslo mi do glowy zeby sprawdzac laski na stronach o dluznikach czy moze jeszcze w KRK... :D:P macie pomysly....

tak glupie pytania moze zadawac tylko gimgooofno albo blondynka :p:D

Co to za stwierdzenie że poszłam do łóżka z kims komu nie ufam !!!! Ja jestem z natury nieufna co nie znaczy że nie chcę kogos poznać. Na tyle zaufałam, że myslę że jestem jedyna, ale 100% pewności nie można mieć dopóki sie z kimś nie zamieszka. Nie wypłakuje sie o kłopotach finansowych - tylko powiedział, że cos mu skradziono i jest iles tam w plecy.

Oczywiście, że sama podjęłam decyzję o sexie - robie co chcę i nikt niczego nie jest w stanie mi wmówić, czy zabronić. Dwoje dorosłych ludzi, którzy sie sobie podobają, pociągają i deklarują że chcą być razem - to co miałoby powstrzymywać?

mysle ze mogloby sie obyc bez wiekszych deklaracji.... :P

matko !! nie przyszłoby mi do głowy sprawdzać kogoś w rejestrach komorniczych. poza tym czy ktoś kto ma długi ma byc juz skreślony?

Kiedy będziesz u niego w domu, kiedy pozna cie ze swoimi znajomymi, rodziną, kiedy czyny potwierdzają słowa.

jestes kretynka z mozdzkiem 12 latki

Gość z 11.55 piszesz do autorki? Dlaczego ktoś nieufny jest kretynem? Przeciwnie naiwne są kretynkami. Zbyt dużo przeszłąm w życiu i zbyt wiele sie naczytała i nasłuchałam, aby wierzyć każdemu, szczególnie facetowi.

gość dziś a jaki ma zawód? moze ma jakieś nałogi? nie otworzył się przed tobą, może za wcześnie decyja o sexie, sama ją podjęłaś czy ci wmówił? ps. teraz łatwo gościa sprawdzić w internecie zobacz o dłużnikach strony, możesz też zapytać komorników mają rejestry i za free udzielają informacji, powiedź że jesteś wierzycielemusmiech.gif i masz go na tacyusmiech.gif Gdzie tak można sprawdzić kogoś z imienia i nazwiska oraz kwoty zadłuzenia????? Takie informacje nie są dostępne publicznie.

oczywiscie jezeli facet ma dlugi, automatycznie musi byc zarejestrowany w rejestrze :D jestescie wszystkie p*****lniete z tym swoim doradztwem, a autorka glownie :D

Zbyt dużo przeszłąm w życiu i zbyt wiele sie naczytała i nasłuchałam, aby wierzyć każdemu, szczególnie facetowi. x wy baby jestescie szczegolnie czysciutkie, nieskalana, nie kombinujecie, nie klamiecie, nie zaciagacie kredytow, nie zdradzacie:D

Ja zaufałam po 1,5 miesiąca, poszłam z nim do łóżka i facet zmienił sie o 180 stopni, zerwał kontakt:-( do tego był beznadziejny w seksie.... Jestem w szoku, chyba żadnemu facetowi nie można ufać. A ten twój jak wspomina o kłopotach finandowych to ma niezły tupet,uważaj....

NIGDY nie można zaufać ŻADNEMU facetowi.

sprawdź go w urzędzie skarbowym.

ŻADEN nie jest godzien naszych ciał.

Moja tziipka jest tylko dla leonardo di caprio lub brada pita

takie cnotki niewydymki naiwne te ktore sie zarzekaja, najszybciej mozna wrobic :D

Zależy w związku z czym ;p Ja tam szybko zaczynam ufać facetom. Nie mam z tym większego problemu. Chociaż jeden kiedyś chciał mnie zabrać na rejs z http://www.tanierejsowanie.pl/, to aż tak nie ufam, żebym pojechała ;p

Ja wiem ze żyjemy wciezkich czasach. ale z tego co widzę to coraz wiecej facetów tłumaczy się problemami finasowymi ludzie ogarnijcie się na to sie nie umiera, wszystko można ogarnąć.

najpierw trzeba go lepiej poznac.

Finansowo sie nie dam wykorzystać, ale mam jakies dziwne przeczucie, że on właśnie leci na kasę. Sex już był tak jak pisałam i nie rzucił mnie, ale rzadko sie widujemy, nigdzie nie chodzimy a ostatnio mówi, że od kolegi musiał pozyczyc pieniądze na cos tam. Dziwne to dla mnie tymbardziej że jeździ smochodem za ok. 30-4- tysiecy

Nawet złotówki na mnie nie wydał, na początku byliśmy 3 razy w parku, nad Wisłą, potem pod moja pracą, raz się na mieście złapalismy na krótko, pogadalismy na parkingu, potem juz do mnie przychodził. Był 2 razy, nigdy nic nie przyniósł. Mam dość. Chyba zrezygnuje z tej znajomości.

Pod jakim względem zaufać?

Zaufanie to z czasem się buduje.

Facetowi z długami tez można zaufać - jeśli długi są jego i sam je spłaca i nie szuka sponsorki. W obecnych czasach mnóstwo ludzi ma kredyty. To nie dyskwalifikuje człowieka. Najgorsi to żonaci albo w związkach którzy tylko szukają odskoczni kochanki a obiecuja złote góry np. że sie rozwiodą.