Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lajnaa

jak poradzić sobie z żalem

Polecane posty

Mam 20 lat, byłam w związku z chłopakiem 4 lata.. Były kłótnie, jak wszędzie, jedne gorsze, drugie nie.. ale były. Kiedyś był moment kryzysu (po dwóch latach), że pocałował inną, ale strasznie tego żałował i starał się to naprawić.. minęły teraz dwa lata i było fajnie, kwiaty, prezenty.. częste wyznawanie sobie miłości i nagle powiedział, że nie jest szczęśliwy w swoim życiu, że nie chodzi mu o mnie, tylko o samego siebie. Zerwał ze mną mówiąc : Nie zrozum tego źle, ja Cie kocham, ale chce być teraz sam. Powiedział potem, że chce wiedzieć jak to jest mieć 20 lat i być samemu, zabawić się, wyszaleć.. Mi pęka serce, jestem na skraju.. kocham go niezmiernie mocno i nie mogę nic zrobić.. próbowałam rozmawiać, pytać, ale nic to nie dało, chce być sam. Nie wiem co mam robić, pomóżcie, błagam.. czy po czterech latach idzie tak o zrezygnować z kogoś? nie umiem tego pojąć.. jak można tak. Powiedział jeszcze, że czuje się jak gówniarz i nie wie czy dorósł do takiego związku i chce się o tym przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zrozum tego źle, ja Cie kocham, ale chce być teraz sam. x dziecko, to typowy tekst, ktory ma z reguly 2 cele: 1. ukryc prawde - inna niunia 2. nie zamykac furtki, gdyby chcial za jakis czas znow ciebie bzykac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram "Zawsze Szczerego". Od razu pomyślałam o tych dwóch wyjściach... A nawet jak on wróci to za jakiś czas znowu to zrobi. Że się dusi, że nie jest szczęśliwy, że musi się zastanowić. I nigdy nie będzie Cię szanował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daremne żale - próżny trud, Bezsilne złorzeczenia! Przeżytych kształtów żaden cud Nie wróci do istnienia. Świat wam nie odda, idąc wstecz, Znikomych mar szeregu - Nie zdoła ogień ani miecz Powstrzymać myśli w biegu. Trzeba z żywymi naprzód iść, Po życie sięgać nowe... A nie w uwiędłych laurów liść Z uporem stroić głowę. Wy nie cofniecie życia fal! Nic skargi nie pomogą - Bezsilne gniewy, próżny żal! Świat pójdzie swoją drogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×