Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu on ze mną rozmawia wciąż?

Polecane posty

Gość gość

Poznaliśmy się rok temu, on niedawno wyjechał ze względu na pracę. Przez cały rok rozmawialiśmy ze sobą dzień w dzień, czasem nawet do 4 rano. Często też spotykaliśmy się u niego albo w restauracji. Doszło raz do kłotni między nami i nawet było miesiąc milczenia. Teraz on ma inną. Mimo to , mimo kłótni i przerw w kontakcie dalej ze sobą piszemy. Nie wiem czemu on to ciągnie i czemu ja to ciągne. Dziwne dla mnie że ma inną(- też w Polsce), a pisze ze mną dzień w dzień. Co mam o tym myśleć? Bo propozycji spotkań z jego strony nie ma. A ja nawet o to nie pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobną sytuację, też nie wiem o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co ja też zauważyłam że on jak taką dobrą koleżankę mnie traktuje. Tylko dziwne, że tyle czasu poświęca na gadanie ze mną. Ja cały dzień i on coś piszemy na komunikatorze, w przerwie w pracy , wieczorem, rano przed pracą itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No u mnie tak samo. Tylko pojawia się czasem trochę podtekstów. Albo pyta czy mam chłopaka. Nie wiem o co chodzi.. Szuka sam kontaktu, ja do niego nie piszę. Tylko u mnie od rozstania minely 3 miesiące..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm. U mnie od rozstania i jego wyjazdu też mineły prawie 3 miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja biorę też wersję najprostszą pod uwage, że po prostu dobrze mu sie ze mna gada, bo ja jestem miła i czuje sie dowartościowany tym, że czasem mu pisze pochlebiające mu rzeczy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh to szybko się pocieszyl. Chyba że zostawil dla niej? U mnie miał problemy i postanowił je rozwiązać beze mnie. Ale za każdym razem sam pisze, nie wiem co myśleć. Chce mu zaproponować kawę, zobaczymy co będzie. Może Ty też powinnaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My sie raz ostro pokłóciliśmy sie na miesiąc aż i wtedy wpadł w ramiona innej, z tym, że teraz jest w Niemczech a ona tutaj, więc też jakby sie od niej oddalił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E to ja raczej go nie dowartościowuje, :p raczej rozmawiamy o wszystkim i o niczym. Staram się być ostrożna. Nie chce się znowu rozczarowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba się nie znacie na facetach .... zapytaj go wprost .... FACET

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On pracuje tam , więc nie mam wielu manewrów żeby mu kawe proponować, bo też czasu nie ma żeby tu przylatywać , ale to dobry pomysł, żeby zagaić o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja sie nie znam na facetach, cholera wie o co mu chodzi... Czy taki nie zdecydowany, czy co. Czy mu sie nudzi Czy może tę druga już olał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja też się nie znam ;p zupełnie ich nie rozumiem :( poza tym mam małe doświadczenie z nimi. Jak przyjedzie na święta to zaproś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie przyjedzie bo on ma tam rodzine nie w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak na poczatku znajmosci to ja go zapytałam wprost czemu ze mna czesto rozmawia, to powiedział, że nie wie czemu. Ja nadażam za nim. Bo ws umie na początku ani on mi sie nie podobał ani ja jemu, dopiero potem to sie odwróciło o 180 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wiesz co? Powinnaś zapytać. Albo zrobić podchody. Może być tak że tamta go kopla w zad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* nie nadążam za nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To u mnie od razu iskrzylo, pisało /rozmawiało nam się świetnie. Często do pozna. Bylo super az na raz kicha. Zapytaj, co Ci szkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale on się do tego nie przyznaje , bo tak raz na miesiąc coś wtrąca o tym że ma dziewczyne. Nie wiem czy ściemnia. Jakoś spróbuje sie dowiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koniecznie, albo spytaj po prostu o co mu chodzi. Kim dla niego jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wprost to mi nie odpowie, moge spłoszyć go takimi pytaniami, muszę jednak zrobic cos co da mi pewnosc że mu na mnie zależy. Czasem nie odzywałam sie specjalnie tydzień żeby zobaczyć jak sie zachowa. I rzeczywiście szukał kontaktu pisał , był potem bardzo bardzo miły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałam się z nim dzisiaj pokłócić ale on jakoś nie zareagował. Bo zwykle byłaby awantura i milczenie, a teraz nic, miły normalny. Hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×